Mecz znakomicie rozpoczął się dla gości. Już w 1. minucie kapitalnym uderzeniem piłkarskimi nożycami popisał się Tomasz Bartosiak. Na szczęście dla gospodarzy, po kwadransie gry był z powrotem remis. Spod linii końcowej w piłkę w pole karne podawał Wojciech Migas, a do za krótkiego wybicia defensorów dopadł Michał Kępka i pewnym strzałem z woleja umieścił piłkę w siatce.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Od trafienia, ale tym razem gola strzelił zawodnik Wilgi. Kępka mocnym strzałem z linii pola karnego nie dał szans Norbertowi Wnukowskiemu. Z każdą minutą gospodarze zyskiwali coraz większą przewagę nad Orłem. Na efekty trzeba było czekać do drugiej połowy tej części gry. W 67. minucie Migas założył siatkę obrońcy z Wierzbicy, a ten chwilę później faulował skrzydłowego miejscowych. Rzut karny na gola zamienił Arkadiusz Zalewski.
Cztery minut później sędzia po raz kolejny wskazał na wapno. Tym razem powstrzymywany w obrębie ?16? był Piotr Talar. Faulujący ? Paweł Ankurowski ? zobaczył przy tej okazji drugą żółtą kartkę i goście ostatnie 20 minut musieli grać w osłabieniu. Mimo tego w 76. minucie Orzeł mógł trafić na 2:4, ale strzał Jakuba Koseli trafił w poprzeczkę.
Wilga spotkanie zakończyła mocnym akcentem, a właściwie trzema akcentami. Ostatnie trafienia dla GKS padały w 60-sekundowych odstępach. Zaczął na trzy minuty przed końcem Kamil Zawadka, który wykorzystał idealnie podanie Sebastiana Papiernika spod linii końcowej. Kolejne trafienie było zasługą tego samego duetu. Podawał prostopadle Papiernik, a sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Kamil Zawadka. W 89. minucie Papiernik tym razem wystąpił w roli strzelca, urządzając sobie w polu karnym slalom między obrońcami Orła.
- Po pierwszej połowie nie spodziewałem się, że po zmianie stron będzie trochę łatwiej. Cieszę się, że w drugiej połowie rolę się odwróciły. Zagraliśmy bardziej zdecydowanie. Widać było nasze lepsze wyszkolenie indywidualnych zawodników ? skomentował trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.
W sobotę Wilga zmierzy się na wyjeździe z Oskarem Przysucha.
Grad bramek dzisiaj przy Sportowej. Wilga Garwolin pokonała 7:1 (1:1) Orła Wierzbicę po golach Michała Kępki 2x, Arkadiusza Zalewskiego 2x, Kamila Zawadki 2x i Sebastiana Papiernika. Prosto z boiska o meczu trener GKS Sergiusz Wiechowski.
Opublikowany przez WirtualnyGarwolin.pl na 4 wrzesień 2016
Wilga Garwolin ? Orzeł Wierzbica 7:1 (1:1)
Bramki: Michał Kępka 15` (bez asysty), 46` (as. Łukasz Korgul), Arkadiusz Zalewski 67` (rzut karny za faul na Wojciechu Migasie), 71` (rzut karny za faul na Piotrze Talarze), Kamil Zawadka 87` (as. Sebastian Papiernik), 88` (as. Sebastian Papiernik), Sebastian Papiernik 89` (as. Piotr Talar)? 1` Tomasz Bartosiak
Widzów: ok. 70
Czerwona kartka dla Orła: 70` Paweł Ankurowski (za dwie żółte)
Wilga: Fic, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Korgul, Talar, Migas (74` Piłka), Kamil Zawadka, Zalewski (74` W. Majsterek), Papiernik, Wiśnioch, Kępka.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze