Początek spotkania nie przypominał wielkiego widowiska. Goście skupiali się głównie na zabezpieczeniu gry z tyłu. Orzeł z kolei bramce GKS próbował zagrozić po oskrzydlających akacjach. Przy stanie 0:0 duży błąd popełnił Łukasz Korgul. Podanie środkowego pomocnika do linii defensywy trafiło prosto pod nogi zawodnika miejscowych. Na szczęście dla przyjezdnych piłkarz z Wierzbicy, w sytuacji sam na sam z Mariuszem Selerskim, posłał piłkę wysoko nad bramką.
W 37. minucie Wilga objęła prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Robert Kwiatkowski. W polu karnym doszło do nieporozumienia bramkarza Orła z obrońcami. Goalkeeper nieporadnie wypiąstkował piłkę, która po rykoszecie, spadła prosto na nogę Arkadiusza Zalewskiego.
Po zmianie stron GKS był stroną dominującą. W 68. minucie w tempo do podania wyszedł Arkadiusz Zalewski. Skrzydłowy został sfaulowany w polu karnym, a skutecznym egzekutorem ?11? okazał się Piotr Talar. Na 12 minut przed końcem Zalewski po raz kolejny przedarł się na wolne pole. Tym razem piłkarza Wilgi nieprzepisowo powstrzymywał Norbert Wnukowski. Faul bramkarza Orła zakończył się czerwoną kartka dla zawodnika z Wierzbicy. Po rzucie wolnym gospodarze mieli szczęście, bo w spojenie słupka i poprzeczki trafił Kwiatkowski.
W 87. minucie prowadzenie podwyższył Marcin Makulec. 120 sekund po wejściu na boisko rezerwowy znalazł się w zamieszaniu podbramkowym. Na minutę przed upływem regulaminowego czasu gry wynik ustalił Kamil Zawadka, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Kwiatkowskiego.
- Bardzo cieszy to, że chłopaki zagrali bardzo konsekwentnie w obronie i ataku. Przez cały mecz popełniliśmy tylko jeden błąd. W 100 proc. zawodnicy wykonali założenia taktyczne. Cieszy też to, że zagraliśmy na zero z tyłu w meczu wyjazdowym ? podsumował trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.
Do końca sezonu zostały dwie kolejki. W najbliższy weekend GKS podejmie na własnym boisku KS Warkę. Tydzień później wyjazdowy mecz z Żyrardowianką.
Wilga aktualnie ma na koncie 46 punktów, co już jest rekordem biorąc pod występy Wilgi w IV lidze od awansu w 2012 roku.
Orzeł Wierzbica ? Wilga Garwolin 0:4 (0:1)
Bramki: 37` Arkadiusz Zalewski (bez asysty), 68` Piotr Talar (rzut karny podyktowany za faul na Zalewskim), 87` Marcin Makulec (bez asysty), 89` Kamil Zawadka (as. Robert Kwiatkowski)
Czerwona kartka dla Orła: 78` Robert Wnukowski (za faul poza polem karnym)
Wilga: Selerski, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Gac, Talar, Żurawski (85` Żurawski), Godlewski, Korgul, Zalewski (87` Majsterek), Wiechowski (73` Pyra), Kamil Zawadka.
Łukasz Korycki
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze