Od początku meczu przewagę mieli goście. Drużyna z Garwolina regularnie stwarzała sobie okazje strzeleckie. Już druga szansa zakończyła się trafieniem. W 14. minucie prostopadłą piłkę zagrał Hubert Świder, a pojedynek biegowy z obrońcą wygrał Michał Kępka. Jeszcze przed przerwą strzelec pierwszego gola zmarnował kolejną okazję. Klarownych sytuacji nie wykorzystali Kamil Zawadka i Piotr Talar.
Gospodarze w całym mecz oddali dwa celne strzały na bramkę. Jedne z nich w 54. minucie zakończył się wyrównaniem. Kiedy Wilga traciła gola grała w ?10?, bo za boiskiem opatrywany był Świder. Pomocnik ostatecznie nie wrócił na plac gry, a jego miejsce zajął trener Sergiusz Wiechowski. W ostatnich 30 minutach gry GKS nie stworzył już sytuacji do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść.
- To taki remis z niedosytem. Mieliśmy w pierwszej połowie tyle doskonałych sytuacji, że powinniśmy prowadzić 3:0 do przerwy. Zabrakło skuteczności i koncentracji przy tak naprawdę jedynej składnej akcji przeciwnika ? skomentował trener Wilgi.
W środę o godz. 17.30 Wilga podejmie na własnym boisku trzecią drużynę rozgrywek KS Konstancin. Jesienią GKS przegrał na wyjeździe 0:4.
Sparta Jazgarzew ? Wilga Garwolin 1:1 (0:1)
Bramka dla Wilgi: 14` Michał Kępka (as. Hubert Świder)
Wilga: Selerski, Kwiatkowski, Karol Zawadka, Gac, Talar, Zalewski (24` Pyra), Korgul, Świder (57` Wiechowski), Kamil Zawadka, Żurawski, Kępka (78` W. Majsterek).
Łukasz Korycki
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze