czwartek, 3 października 2024 10:58
Reklama

Wychowanek Wilgi strzela w Ekstraklasie

W szóstym meczu w Ekstraklasie Grzegorz Piesio strzelił pierwszego w karierze gola na tym szczeblu. Wychowanek Wilgi Garwolin wpisał się na listę strzelców w spotkaniu swojego Górnika Łęczna z Lechią Gdańsk. Wczorajsze spotkanie rozgrywane na PGE Arenie Gdańsk fatalnie rozpoczęło się dla gości z Lubelszczyzny. W 7. minucie wychodzący z bramki Sergiusz Prusak zagrał ręką poza polem karnym. Sędzia nie miał innego wyjścia i goście przez ponad 80 minut musieli grać w osłabieniu. W doliczonym czasie pierwszej połowy Lechia wyszła na prowadzenie za sprawą trafienia Lukasa Haraslina.

Jeszcze przed przerwą Górnik zdążył wyrównać. Po wrzutce w pole karne piłka została wybita przed pola karne. Dopadł do niech ?Pigwa?, który najpierw skiksował próbując uderzyć lewą nogą, ale po chwili poprawił prawą, pokonując Marko Maricia. Dla Grzegorza Piesio była to pierwsza w karierze bramka w Ekstraklasie. Od początku sezonu ofensywny zawodnik znalazł uznanie w oczach trenera Jurija Szatałowa. Wychowanek Wilgi Garwolin wystąpił we wszystkich meczach sezonu.

Bramkę Grzegorza Piesio można zobaczyć TU.

Łukasz Korycki

fot. ekstraklasa.tv


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wojtek63 23.08.2015 15:41
Zastanawiałem się nad tytułem tej notki. Innymi opcjami były: ,,Stara miłość nie rdzewieje'' albo ,,Serce nie sługa'' Postawiłem na bardziej dyplomatyczną i przyjazną Wildze formę. To jednak nie znaczy, że ekspres relacji Garwolin- Koniec Świata odjechał bez pasażerów. On już stoi gotowy do odjazdu, a niektórzy pasażerowie (a raczej jeden pasażer) powinien pomyśleć o tym, że po 4 kolejce bez 3 punktów spakowanie walizki stanie się jedynym rozsądnym wyjściem. Dla dobra Wilgi. Tytuł tej notki nawiązuje do tego, że GKP Targówek wyśmienicie rozpoczął sezon w warszawskiej klasie B. W pierwszym (wyjazdowym) meczu rozgromił Mazowsze Warszawa 11:0 (5:0). Bramki na 1:0- 9 min (k), 2:0- 14 min, 5:0- 27 min oraz 8:0- 72 min zdobył...Sergiusz Wiechowski. Teraz należy znaleźć przełożenie na ,,garwolińską'' IV ligę, czego szczerze i z całego serca (które bardzo boli po tych piłkarskich kompromitacjach) Trenerowi Wiechowskiemu oraz Wildze życzę.

hohoho 23.08.2015 12:40
to są jakieś jaja!!!!

Wojtek63 22.08.2015 17:46
Tylko pogratulować. Szkoda, że nie gra w Wildze:-), która...w tym sezonie nie gra, a raczej gra tzw. piach. Dzisiaj w Raszynie została rozbita przez równie słaby UKS Łady. Wynik meczu : 2:6 (2:2). To nie pomyłka- słownie dwa- sześć. ,,Okiem kibica'' zamieszczę pod relacją Redakcji.

Reklama
Reklama
Reklama