Stanowi to 50 proc. kosztów całej inwestycji. Ale niestety netto, więc Centrum będzie musiało także zapłacić podatek VAT.
- Zakup sprzętu i jego montaż był wyceniony na 450 tys. złotych. Część pieniędzy pokryjemy z własnego budżetu, ale liczymy także na obiecane wsparcie ze strony miasta. Mamy też nadzieję, że tę cenę da się zmniejszyć. Wszystko rozstrzygnie się po otwarciu ofert ? mówi Jacek Pasternak, kierownik garwolińskiego kina.
Przetarg zostanie ogłoszony na początku przyszłego tygodnia. Nowy sprzęt pozwoli na wyświetlanie na ekranie wszystkich filmów 2D w wersji cyfrowej oraz filmów wyświetlanych w 3D. Już od października będziemy mogli oglądać filmy w specjalnych okularach. Najczęściej z tygodniowym lub dwutygodniowym opóźnieniem, bo w przypadków filmów 3D wymagania ze strony dystrybutorów są zbyt wygórowane jak na małe lokalne kina. ? Żeby otrzymać taki film premierowo dla kina, gdzie jest tylko jedna sala, trzeba go grać codziennie przez dwa tygodnie na wyłączność. Czyli nie moglibyśmy w tym czasie grać żadnego innego filmu ? tłumaczy Jacek Pasternak. Bilety na filmy 3D na pewno będą droższe niż na zwykłe seanse, ale tańsze niż w warszawskich multipleksach.
JuDy
Napisz komentarz
Komentarze