W każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła miejscowi przewyższali rywali przynajmniej o poziom jednej klasy. W całym spotkaniu goście tylko raz wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Na początku trzeciego seta Iskra prowadziła 3:1, ale po kilku kolejnych akcjach przegrywała 3:5. W żadnej partii wynik nie był zagrożony. - Zdarzały nam się proste błędy. Tłumaczę chłopakom za każdym razem, że nieważne, które miejsce zajmuje drużyna, z którą gramy. Mamy prezentować swoją grę ? zaznacza szkoleniowiec 4CV.
W dzisiejszym spotkaniu na boisku pojawiał się Jakub Skrajny. Młodzieżowiec tym razem przebywał na parkiecie nie tylko w polu zagrywki. Występ nastolatek zakończył z trzema punktami.
Za tydzień kolejny mecz w Garwolinie. Tym razem do hali przy Żwirki i Wigury przyjedzie inna Iskra z miejscowości Gózd. Początek spotkania 24 stycznia o godz. 16. Aktualizacja, 21 stycznia. Uwaga! Z uwagi na wycofanie się z rozgrywek Iskry Gózd, następny mecz 4CV rozegra 7 lutego u siebie z Jaguarem Wolanów.
SPS 4CV Garwolin ? UKS Iskra Volley Zielona 3:0 (19, 17, 19)
4CV: Grabowski, Kisiel, Rosłaniec, Wilki, Poreda, Zawisza, Zygadło (libero) ? Skrajny, Antonik.
{loadposition tabela2}
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze