- Piękna pogoda, najlepsza trasa z jaką przyszło mi się zmierzyć w Warszawie no i oczywiście ta niezapomniana meta na Stadionie Narodowym - tak krótko podsumowałbym 36. Maraton Warszawski. Organizacyjne mistrzostwo świata i pierwsza liga Europy, a może i świata ? mówi Sebastian Szyszka, wiceprezes klubu Truchtacz.pl
Truchtacze poradzili sobie świetnie. Swoje nowe rekordy życiowe wybiegali Sławomir Szostak (3:16:06) oraz Artur Rękawek (3:47:35). 8 na 10 startujących zawodników klubu przebiegło maraton w czasie poniżej 4 godzin. - Nasze wyniki to już wypadkowa kilku czynników z przygotowaniem na czele. Patrząc chłodno na nasze czasy, trzeba przyznać, że osiągnęliśmy już pewien poziom i poprawić go będzie niezwykle trudno. Wiosną pokazaliśmy już, że razem damy radę. Szczególne gratulacje należą się debiutantom ? podkreśla Sebastian Szyszka. Na maratońskim dystansie w Warszawie zadebiutowali Marek Parzyszek (3:39:51), Jarosław Piłka (3:43:33) oraz Ewa Witak-Kajak (4:56:19).
Klub Truchtacz.pl uplasował się także na 27 pozycji w kategorii drużynowej na 49 startujących ekip.
jd
Napisz komentarz
Komentarze