- Tam mogliśmy się utożsamić z sienkiewiczowskimi bohaterami, przymierzając strój husarski z Trylogii, pozując na tronie Nerona, przymierzając strój rzymskiego legionisty z ?Quo vadis? czy też mierząc się na siły z mieczem z ?Krzyżaków?. Natomiast podczas ogniska przygotowanego przez gościnne muzeum wychowankowie wykazali się, że nie jest im też obce śpiewanie piosenek patriotycznych ? mówią organizatorzy rajdu.
Po nocnym odpoczynku w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym w Woli Okrzejskiej młodzież udała się do Sanktuarium Patronki Żołnierzy Września w Woli Gułowskiej. Po drodze patriotyczni turyści odwiedzili m. in. kopiec Sienkiewicza w Okrzei i groby Kleeberczyków na cmentarzu w Turzystwie. Na mogile zapalone zostały znicze, jako dowód pamięci i hołdu. W samej Woli Gułowskiej rajdowicze zwiedzili Muzeum Czynu Bojowego Kleeberczyków. Wykorzystywane od niedawna w muzeum multimedia, dosyć bogate i ciekawe zbiory, a przede wszystkim zapał i entuzjazm oprowadzającego po gułowskich zbiorach kustosza Wojciecha Szymanka, sprawiły że tamte wojenne dni niczym obraz stanęły przez wychowankami borowskiego ośrodka. Oprócz zbiorów wojennych młodzież odwiedziła izbę regionalną, galerię rzeźby i salę myśliwską.
Po odwiedzeniu mogił polskich żołnierzy na cmentarzu w Serokomli na zakończenie rajdu wychowankowie MOW Borowie udali się do Kocka, gdzie odwiedzili kolejne miejsca związane z walkami żołnierzy Samodzielnej Grupy Operacyjnej ?Polesie? - pomnik gen. Franciszka Kleeberga, pałac, w którym został podpisany akt kapitulacyjny i cmentarz, gdzie spoczywają ciała generała i jego żołnierzy.
mat.pras./oprac. jd
Napisz komentarz
Komentarze