Pierwsze 45 minut to festiwal niewykorzystanych okazji GKS. W 4. minucie uderzenie z rzutu wolnego Filipa Gaca trafiło w słupek. Pięć minut później bramkę obił Michał Kępka, który oddał strzał z ostrego kąta. Przed gwizdkiem na przerwę Wilga miała jeszcze dwie dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia. Daniel Bogusz nie zdołał pokonać bramkarza Sparty w sytuacji sam na sam. W ostatnich sekundach pierwszej połowy obrońcy z Jazgarzewa dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej. Najpierw po strzale Łukasza Kowalskiego, później po próbie Kamila Zawadki.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Gra była prowadzona głównie w środku pola. Po jednej z akcji gospodarzy, piłka uderzyła w słupek bramki Baczewskiego. Wilga od 60. minuty musiała radzić sobie bez Daniela Bogusza, który opuścił boisko po dwóch żółtych kartkach. Kwadrans później siły na placu gry się wyrównały. ?Czerwień?, za uderzenie Kępki bez piłki, zobaczył piłkarz Sparty.
- Ten remis traktuję w kategorii porażki, bo w pierwszej połowie stworzyliśmy sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramki ? przyznaje trener Wilgi. ? Sparta nie jest zwyczajna gubić punktów na własnym boisku. Oceniając na chłodno, to jeśli nie da się wygrać meczu, trzeba go zremisować ? dodaje.
W sobotę o godz. 13.30 Wilga zagra w Mszczonowie z Mszczonowianką.
Sparta Jazgarzew ? Wilga Garwolin 0:0
Wilga: Baczewski, Karol Zawadka, Gac, Świder, Talar (Zalewski), Kwiatkowski, K. Kowalski (Pyra), Kamil Zawadka, Ł. Kowalski (B. Kowalski), Bogusz, Kępka (Dróżdż).
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze