Dowódca akcji polecił zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Przy pomocy eksplozymetru dokonano pomiaru stężenia gazu w pomieszczeniu przez uchylone okno (pomiar wykazał 0 ppm). Mężczyzna zachowywał się agresywnie i nie chciał otworzyć drzwi do wnętrza budynku - relacjonuje bryg. Janusz Majek, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
W trakcie działań prowadzono negocjacje, które doprowadziły do tego, że mężczyzna wpuścił do środka strażaków, jego samego przejął zespół karetki pogotowia. Ratownicy dokonali ponownego pomiaru stężenia gazu wewnątrz pomieszczenia i szczelności kuchenki z butlą gazową (0 ppm).
mat.pras./oprac. jd
Napisz komentarz
Komentarze