Reklama

Wilga II niepokonana wiosną

Podobnie jak pierwszy zespół, tak i rezerwy Wilgi Garwolin wygrały świąteczny mecz. GKS pokonał na własnym boisku Sokoła Celestynów 3:0 (2:0). Podopieczni Marka Zatorskiego nie przegrali żadnego z czterech wiosennych meczów, nie stracili też żadnej bramki. Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się godzinę po zakończeniu spotkania pierwszego zespołu Wilgi, w którym gospodarze pokonali Pogoń II Siedlce 1:0. Od początku spotkania warszawskiej A-Klasy przewagę mieli miejscowi. Z bardzo wielu okazji strzeleckich udało się wykorzystać dwie. W 15. minucie prawą stroną przedarł się Mariusz Dróżdż, który wyłożył piłkę wzdłuż bramki. Strzeleckim instynktem wykazał się Marek Jasiński. Napastnik na wślizgu wepchnął futbolówkę do siatki.

19.04.2014 16:47

Na 10 minut przed przerwą wynik podwyższył Michał Kępka. Pauzujący w meczach pierwszego zespołu zawodnik tydzień temu strzelił w Józefowie dwa gole dla Wilgi II. Dzisiaj wpisał się na listę strzelców po podaniu z lewej strony Kamila Brycha. Gola mógł strzelić także Jakub Godlewski, ale żadna z trzech prób nie była skuteczna.

Po zmianie stron stroną przeważającą byli goście. Najbliżej pokonania Patryka Tkaczewskiego piłkarze Sokoła byli w 72. minucie. W odstępie kilkunastu sekund piłka najpierw wylądowała na poprzeczce bramki gospodarzy, a później uderzyła w słupek. W zespole Wilgi zza pola karnego niecelnie uderzał Damian Dębowski.

Do kuriozalnej sytuacji doszło w 80. minucie gry. Sędzia boczny zasygnalizował pozycję spaloną GKS. Główny arbiter zastosował przywilej korzyści, bo do piłki doszedł bramkarz gości. Jednak goalkeeper stracił głowę i poza polem karnym złapał piłkę by podać ją na środek boiska. Za to zagranie Piotr Prasuła zobaczył czerwoną kartkę. Do bramki wszedł 50-letni Andrzej Florowski. Dla wychowanka Drukarza Warszawa był to pierwszy oficjalny mecz od trzech lat.

Doświadczony bramkarz zaliczył trzy dobre interwencje. Dobre statystyki popsuł mu w doliczonym czasie gry Sebastian Papiernik. Skrzydłowy pierwszego zespołu wpadł w pole karne i mocnym strzałem posłał piłkę pod poprzeczkę. Wcześniej gospodarzy przed utratą bramki uchroniły dwie skuteczne interwencje Tkaczewskiego.

- Dobrze, że mieliśmy dzisiaj zapas bramek z pierwszej połowy, bo po przerwie spuściliśmy nieco z tonu, odkryliśmy środek pola. Bardzo dobrze zagrał blok defensywny kierowany przez Łukasza Grązkę. Cieszy to, że w czwartym kolejnym meczu nie dość, że nie przegrywamy, to nie tracimy bramki ? przyznał trener Wilgi II Marek Zatorski.

W następnej kolejce Wilga II zagra na wyjeździe z przedostatnią w tabeli Victorią Zerzeń. W innych meczach 17. kolejki warszawskiej A-Klasy doszło do podwójnych meczów derbowych powiatu. Wisła Maciejowice przegrała ze Snajperem Sośninka 2:3, a Promnik Łaskarzew pokonał zespół KS Puznówka 1996 3:0.

Wilga II Garwolin ? Sokół Celestynów 3:0 (2:0)
Bramki: Marek Jasiński, Michał Kępka, Sebastian Papiernik
Wilga: Tkaczewski, P. Wielgosz, Grązka, Mariusz Makulec, Brych, Dróżdż (Rzęsiewicz), Godlewski, Dębowski, Marcin Makulec (Papiernik), Jasiński (Pyra), Kępka (Podołowski).

Wyniki i tabela warszawskiej A-Klasy

Łukasz Korycki

Data dodania: 19.04.2014 16:47

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu WirtualnyGarwolin.pl. DK MEDIA s.c. Justyna Dybcio, Łukasz Korycki z siedzibą w Garwolinie (ul. Stawki 3) jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

do grafi 20.04.2014 08:29

Nie rozumiem pretensji do redaktora, nie wydaje mi się że jego obowiązkiem jest być na wszystkich meczach od 1 do ostatniej minuty moim zdaniem należy mu się szacunek za to że pisze o drużynach seniorskich Wilgii Garwolin relacje są zawsze na bieżąco , szczegółowe opisy i wywiady z trenerami. Co ciekawe ostatnio widziałem go nawet na meczu wyjazdowym Wilgii z Drukarzem i nie interesuje mnie to czy był minutę czy 90 minut ważne że był .

Łukasz Korycki 20.04.2014 07:31

Witam, w czasie pierwszej połowy powstawała relacja z meczu Wilgi I, a o przebiegu pierwszej połowy meczu rezerw opowiadał po spotkaniu trener Zatorski. Pozdrawiam

Grafi 19.04.2014 17:35

Panie redaktorze skąd pan wie co się działo w pierwszej połowie meczu jak pana tam wcale nie było raczył pan sobie przyjść na drugą połowę meczu.

Reklama