czwartek, 28 listopada 2024 01:29
Reklama

Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo

Synoptycy zapowiadają w najbliższych dniach nawet kilkunastostopniowe mrozy. Straż pożarna przestrzega i apeluje o ostrożność. By ciepło w domu było także bezpieczne warto zainwestować kilkadziesiąt złotych. - Obecnie trwa okres grzewczy, a z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa - sezon tlenku węgla. Co roku w wyniku pożarów i zatrucia tlenkiem węgla ginie w Polsce średnio ponad 600 osób (tylu mieszkańców liczy przeciętna miejscowość w naszym powiecie), a kolejnych kilka tysięcy doznaje uszczerbku na zdrowiu. Dane te dotyczą tylko przypadków zgodnych z obowiązująca w naszym kraju definicją - za ofiarę pożaru uznaje się osobę, której zgon stwierdzono na miejscu pożaru, nie dotyczą przypadków śmierci poszkodowanego w drodze do szpitala, bądź w szpitalu. Jednak liczba przypadków śmiertelnych będących skutkiem pożaru jest większa od liczby zabójstw (dane za rok 2012). Paradoksalnie najwięcej, bo aż 80 proc. ludzi będących ofiarami pożarów traci życie w obiektach mieszkalnych, wiec tam, gdzie powinni czuć się najbezpieczniej - mówi bryg. Janusz Majek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.   W niemal każdym domu znajduje się instalacja z rurami koloru żółtego, kolor ten ostrzega o tym, że wewnątrz płynie gaz palny, czyli metan. Tlenek węgla jest produktem niekompletnego spalania tego gazu, jest bezbarwny, bezwonny, niedrażniący, lżejszy od powietrza a przede wszystkim bardzo toksyczny - cichy zabójca. Objawy zatrucia tlenkiem węgla zależnie od stężenia objętościowego w powietrzu. Objawy zatrucia tlenkiem węgla zależnie od stężenia objętościowego w powietrzu stężenie objętościowe CO w powietrzu objawy zatrucia 0,01% - 0,02% lekki ból głowy przy ekspozycji przez 2-3 godziny 0,04% silny ból głowy zaczynający się ok. 1 godzinę po wdychaniu tego stężenia; 0,08% zawroty głowy, wymioty i konwulsje po 45 minutach wdychania; po dwóch godzinach trwała śpiączka; 0,16% silny ból głowy, wymioty, konwulsje po 20 minutach; zgon po dwóch godzinach 0,32% intensywny ból głowy i wymioty po 5-10 minutach; zgon po 30 minutach; 0,64% ból głowy i wymioty po 1-2 minutach; zgon w niecałe 20 minut; 1.28% utrata przytomności po 2-3 wdechach; śmierć po 3 minutach. Przyczyną koncentrowania się tlenku węgla w pomieszczeniach mieszkalnych jest z reguły zbieg kilku niekorzystnych zdarzeń, które nałożone na siebie stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia domowników. Nieodpowiednia wentylacja pomieszczenia, w którym zainstalowane jest urządzenie grzewcze może być spowodowana: zbyt małą kubaturą pomieszczenia, zbyt szczelną stolarką okienną, celowym zamykaniem kratek wentylacyjnych, brakiem nawiewników w oknach i drzwiach, brakiem okresowego przewietrzania pomieszczenia, zainstalowaniem wentylatorów mechanicznych, niewłaściwym wykonaniem przewodów kominowych lub brakiem ich drożności (zanieczyszczenia), negatywnym wpływem wiatru (mieszkania usytuowane od strony nawietrznej). Do ulatniania się tlenku węgla może dojść również w wyniku wadliwie działającego piecyka gazowego i jego nieszczelnego podłączenia do kanału spalinowego. Czy można wyeliminować wszystkie zagrożenia? - Zainstalowanie w naszych mieszkaniach czujek dymu i tlenku węgla w znaczący sposób podniesie poziom bezpieczeństwa - jest to mała inwestycja w duże bezpieczeństwo. Wszyscy, którzy stracili w pożarze kogoś bliskiego, gdyby mieli taką szansę, aby go ocalić na pewno teraz oddaliby wszystko. Jednak czasu cofnąć się nie da. My mamy możliwość zapewnienia bezpieczeństwa sobie i naszym bliskim - przekonuje bryg. Janusz Majek. mat.pras./oprac. jd

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama