wtorek, 26 listopada 2024 08:51
Reklama
Reklama

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

W 6. kolejce IV ligi Wilga Garwolin zremisowała z Drukarzem Warszawa 2:2, mimo że do przerwy prowadziła 2:0. W meczu było jeszcze więcej piłkarskich paradoksów. Piłkarze na boisku przebywali ponad 100 minut, a obie drużyny kończyły mecz w ?10?. Już pierwsza połowa była dziwna. Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla gospodarzy. W 2. minucie w polu karnym obrońcami zakręcił Bartłomiej Sitarek. Defensorzy Drukarza musieli ratować się faulem. Jedenastkę na bramkę zamienił Hubert Świder. Dwie minuty po prowadzeniu mogło być 2:0, ale zamykającemu dośrodkowanie Danielowi Boguszowi zabrakło szczęścia przy dojściu do piłki.

W kolejnych 30 minutach zawodnicy GKS niemal nie wychodzili ze swojej połowy. Drukarz co chwilę strzelał na bramkę Łukasza Mariaka. Na szczęście dla gospodarzy uderzenia były niecelne albo za lekkie by zaskoczyć goalkeepera Wilgi. Pół godziny przewagi gości zakończyła bramka... na 2:0. W szybkiej kontrze piłkę na prawym skrzydle dostał Arkadiusz Zalewski. Skrzydłowy ściął akcję do środka i strzałem w długi róg zza pola karnego pokonał Marka Góreckiego. Bramki przyjezdnych strzegł brązowy medalista mistrzostw Polski beach soccera w barwach Zdrowia Garwolin. GKS oddał w pierwszej połowie dwa strzały i stworzył niewiele więcej groźnych akcji.

Jeszcze przed przerwą sędzia pokazał drugą żółtą kartkę Tomaszowi Giedrowiczowi. Pomocnik z Warszawy wyleciał z boiska w konsekwencji najpierw dyskusji z arbitrem, później szarpaniny z Bartkiem Szczęśniakiem.

Kibic, który myślał, że grająca z liczebną przewagą Wilga po zmianie stron będzie zdobywała kolejne gole, był w błędzie. Po godzinie gry było już 2:2. W 54. minucie kontaktowego gola strzelił Jakub Muzyka, a sześć minut później do siatki w bliźniaczej akcji trafił Damian Jakubczak.

Zawodnicy Wilgi byli nadal zagubieni na boisku. Zdarzały się pojedyncze dobre akcje. Blisko trafienia był Sebastian Papiernik i Zalewski. Chwilę po wyrównaniu, w mecz doszło do 7-minutowej przerwy. W akcji z Michałem Kępką poważnego urazu nabawił się Górecki, którego między słupkami zmienił Daniel Kawa.

Niemoc Wilgi trwała dalej. W 72. minucie siły na placu gry się wyrównały. Drugą żółtą kartkę zobaczył Kępka. Do kary za starcie z bramkarzem dołożył bezsensowny kartonik za próbę wymuszenia rzutu karnego.

W końcówce oba zespoły mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Po zespole Wilgi szczęścia zabrakło Łukaszowi Puciłowskiemu i Sitarkowi. W doliczonym czasie gry niecelnie z główki uderzał Piotr Talar. Goście mogli zadać decydujący cios w 95. minucie. Po wrzutce z rzutu wolnego strzał z główki zawodnika Drukarza minimalnie minął słupek bramki Wilgi.

- Zapomnijmy o tym meczu, tyle tylko, że się odbył. Nie ma nawet o czym mówić. Tragedia. Ciężko mi jest cokolwiek powiedzieć co się stało ? lakonicznie skomentował słaby mecz swoich podopiecznych trener Wilgi Marek Krawczyk. Być może przyczyny bardzo niskiego poziomu gry Wilgi uda się ustalić po analizie zapisu wideo spotkania.

W sobotę GKS zagra w Siedlcach z Pogonią II. Lider rozgrywek wygrał do tej pory wszystkie spotkania.

Wilga Garwolin ? Drukarz Warszawa 2:2 (2:0)
Bramki. Hubert Świder (karny), Arkadiusz Zalewski ? Jakub Muzyka, Damian Jakubczak
Wilga: Mariak, Talar, Bogusz, Świder, Szczęśniak (Wachnicki), Papiernik (K. Kowalski), B. Kowalski (Korgul), Sitarek, Puciłowski (Baranowski), Zalewski, Kępka.

Wyniki i tabela IV ligi

łk


Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów

Wilga ? Drukarz. Mecz pełen paradoksów


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kibic 08.09.2013 21:53
SZCZYTEM GŁUPOTY JEST OBRAŻAĆ SIĘ NA TO ŻE SIĘ SIEDZI NA ŁAWCE. NO I GŁUPIA JEST TEŻ TA SOLIDARNOŚĆ. A PONOĆ TAK KOCHAJĄ TEN KLUB. ŚMIECHU WARTE!!!

Marcin Żak 08.09.2013 06:44
Proszę kibiców Unina lub Garwolina o przestanie wypisywania bzdur i siania fermentu.Unin zna swoje miejsce w szyku.

konio 07.09.2013 16:25
Jak się wsi liczącej 100 chałup zachciało tworzyć zespół na LO to trzeba było się liczyć ,że z miejscowych nie będzie komu grać.Nie siej fermentu i nie próbuj podpuszczać nie wiadomo kogo Wilga sobie poradzi z pomocą kibiców Zarządu i trenera i sytuacja wróci do normy.Pozdrawiam!!!!konio

orzełek 07.09.2013 09:41
Wszystkich zbuntowanych i niedocenianych zawodników zapraszamy do Orła Unin

orzełek 07.09.2013 09:32
Zawadki podkulić ogonki i natychmiast marsz do Wilgi

ktos 05.09.2013 15:49
Panie redaktorze czy beda jakies wpisy o drużynach z nizszych lig?

DO aaa 05.09.2013 08:30
Nie ma co jechać nazwiskami cały zespół zagrał słabo i tyle....a szkoda

Fan 05.09.2013 07:14
Zawodnicy z Miętnego nie są związani z Wilgą i nigdy nie będą mieli tego Klubu w sercu. Niech pan trener otworzy oczy bo rozwali cała drużynę.

Fan 05.09.2013 07:08
Nie ma Wilgi bez Zawadków!!!A potem będzie rozkładanie rąk co się dzieje bo miało być tak pięknie a jest tragedia. Jak tak dalej pójdzie to zabraknie wychowanków związanych z Klubem Wilga na dobre i na złe bo niektórych z Wilgą nic nie łączy i odejdą bez chwili zastanowienia.

Fan 05.09.2013 07:03
Nie ma Wilgi bez Zawadków!!!Jak tak dale pójdzie nie będzie zawodników związanych z Klubem na dobre i na złe. A potem każdy rozłoży ręce i będzie zastanawiał się co się stało bo miało być tak pięknie a jest chujow...Nie których nic nie wiążę z Naszym Klubem i odejdą bez chwili zastanowienia.

KIBIC 05.09.2013 06:58
Zgadzam się w 100% iż nie możemy sobie pozwolić na stratę dwóch takich zawodników ja Karol i Kamil. Tak naprawdę to niewiadomo o co chodzi. Myślę iż zainteresowane osoby muszą usiąść i spokojnie porozmawiać przedstawiając swoje racje.Jako przedstawiciel kibiców liczę iż wynik takich rozmów będzie jeden - powrót Karola i Kamila na boisko. Ps.Panowie Z. nawet jeżeli trener popełnił jakiś błąd to też jest tylko człowiekiem i gorąco wierzę iż nie był on skierowany przeciwko Wam. Mecz, dwa i sytuacja wróciła by do normy. Wracajcie bo jak widzicie jesteście zarówno drużynie jak i nam potrzebni

aaa 04.09.2013 19:55
gdzie Kamil!!!!! gdyby byl on to wilga mialaby 3 punkty. slyszalem ze i Karol rowniez wstrzymal sie od treningow. Swider mialbyc wzmocnieniem a tu......bez komentarza

konio 04.09.2013 18:30
Parafrazując zawołanie kibiców Legiuni z lat osiemdziesiątych -Heniek na boisko (chodziło o śp. już Henryka Miłoszewicza).Kto był na meczu ten widział czego brakowało Wildze -WALLKI W ŚRODKU POLA czyli - KAMILA ZAWADKI .Ten mecz byłby wygrany na spokojnie gdyby grał pomocnik walczacy na całym boisku i zostawiajacy serce i litry potu na murawie .Karol Zawadka również nie dopuścił by do dwóch blizniaczych wejść w pole karne przy biernej postawie bocznego obrońcy.Szanowny Panie Trenerze nie wierzę w sytuację rodzinną wyżej wymienionego Pana Kamila i nie wiem dlaczego nie gra Karol ,może nie byli na jakimś treningu ,ale nie jest dobrze jeżeli lekką reka rezygnuje sie z dwóch tak zasłużonych dla klubu zawodników a dodatkowo prezentujących CZWARTOLIGOWY POZIOM.Tym bardziej ,że ze wzgledu na wiek przed nimi jeszcze kilka ładnych lat gry.Dzisiaj grali Talar ,Zalewski ,Sitarek i Korgul oraz Świder. Bez Kamila Zawadki nie istniał na boisku odciety od podań Kępka a Bogusz który z nim tworzył tandem nie może sam się odnaleźć.Młodzież zaś bez zawodnika który nimi pokieruje i poderwie do walki plącze sie po boisku niczym ślepe kocięta.To jest moim zdaniem jedna z przyczyn takiej gry i dla dobra klubu powinno się pewne sprawy wyjaśnić bo kibice oczekują ,żeby było przynajmniej tak dobrze jak w zeszłym sezonie a tego bez dobrej atmosfery NASZ klub nie osiągnie.Pozdrawiam!!!!konio ps. praca sędziego to był SKANDAL klwalifikujący się do zgłoszenia protestu

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama