wtorek, 24 grudnia 2024 18:42
Reklama
Reklama

17 po remoncie, ale z ograniczeniem

Przez całą długą zimę odcinek krajowej 17 w okolicach miejscowości Chotynia i drogi  nr 76 w gminie Borowie były zmorą kierowców. Uszkodzone auta liczono w setkach, ale tylko niektórzy mogli liczyć na odszkodowanie. ?Siedemnastka? jest już po remoncie, ale ograniczenie do 40 km/h jak stało, tak stoi. Dlaczego? - Wykonawca zakończył prace gwarancyjne związane z wykonanym remontem polegającym na utrwaleniu powierzchniowym nawierzchni. Ze względów bezpieczeństwa ustawiono oznakowanie pionowe ograniczające prędkość do 40 km/h. Wprowadzenie ograniczenia prędkości nie jest stanem docelowym, a jedynie tymczasowym, do czasu kiedy nadmiar drobnych ziaren kruszywa znajdujących się na drodze zostanie usunięty szczotkami mechanicznymi lub też specjalnymi urządzeniami do podciśnieniowego ich zbierania. Niemniej jednak całkowite sprzątnięcie drogi wymaga czasu, ponieważ utrwalona nawierzchnia powinna być pewien czas chroniona poprzez grys znajdujący się na powierzchni. Ponadto jest to zależne również od istniejących warunków atmosferycznych.

Po zakończeniu całego procesu technologicznego przywrócona zostanie stała organizacja ruchu ? informuje Małgorzata Tarnowska, główny specjalista ds. komunikacji społecznej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.

Za remont uszkodzonych nawierzchni GDDKiA nie zapłaci. Wykonawca wykonał naprawę w ramach gwarancji. Trwało to dość długo, ale naprawa mogła być wykonana tylko przy bardzo sprzyjających warunkach atmosferycznych - gdy temperatura otoczenia nie jest niższa od +10 st. Celsjusza. Nie dopuszcza się przystąpienia do robót podczas opadów atmosferycznych.

Już niedługo kierowcy jadący przez gminę Borowie także odetną z ulgą. - Jeśli chodzi o DK 76 roboty gwarancyjne związane z utrwaleniem powierzchniowym nawierzchni są w trakcie realizacji ? dodaje Małgorzata Tarnowska.

jd

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

liqlid 10.08.2013 00:28
Na 17e już są przetarcia więc nie wiadomo czy wytrzyma 2 miesiące

kierowca 09.08.2013 18:40
Te zmiecione kamyki drogowcy i pani rzeczniczka powinni rozsypać na fotele i na tym siedzieć to szybciej ta powierzchnia drogowa by się utrwaliła. Błazenada. Żenujące to co ta pani mówi. Na 76 w gminie Borowie położyli powierzchniowe utrwalenie na drogę bez zerwania poprzedniej pozostałości . Teraz się jeździ jak po wertepach. Pozdrawiam fachowców od dróg.

Hella 09.08.2013 13:11
Ciekawa jestem jak długo taki stan drogi się utrzyma? Ostatnio było to niepełne 2msc, a teraz? Zrobili dokładnie to samo co w zszłym roku. Liczę, że dali jakąś gwarancję na naprawę gwarancyjną. A tak na marginesie, to warunki sprzyjające naprawie mamy już od dłuższego czasu, bo temperatura +10st C towarzyszy nam bodajże od maja :) pozdrawia użytkowniczka drogi

Reklama
Reklama
Reklama