Jak relacjonuje funkcjonariusz, ptaka udało się złapać w klakę na papugi. Potrzebna była pomoc nawet straży pożarnej. W międzyczasie trwały ustalenia z pracownikami urzędu miasta, co zrobić ze schwytaną sową. ? Po konsultacji z nadleśniczym, przewieźliśmy sówkę do jej naturalnego środowiska ? kończy historię Tomasz Majczyna.
łk
fot. Straż Miejska w Garwolinie
Napisz komentarz
Komentarze