wtorek, 1 października 2024 11:17
Reklama

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Prawie 20 lokalnych przedsiębiorców skorzystało z zaproszenia starosty powiatu. Marek Chciałowski chce, aby w powiecie powstało, za przykładem Siedlec, forum gospodarcze. Wczoraj miejscowi biznesmeni dziwili się, że samorządy powiatu i miasta nie potrafią się dogadać w sprawie Garwolińskiej Strefy Aktywności Gospodarczej. - My patrzymy na pewnie sprawy pod kątem samorządowym, administracyjnym, często inaczej niż przedsiębiorcy. Chciałbym, aby to spotkanie było początkiem kolejnych. Być może uda się nam stworzyć forum gospodarcze powiatu, które działa w Siedlcach ? rozpoczął wczorajsze spotkanie w sali konferencyjnej urzędu miasta starosta Marek Chciałowski.

Z zaproszenia włodarza skorzystało prawie 20 przedsiębiorców, którzy od lat swoje biznesy prowadzą na terenie powiatu garwolińskiego. Główna oś dyskusji przeniosła się po chwili na GSAG. Przedstawiono dalsze plany uzbrajania podmiejskich działek i dokończenia budowy drogi.

Działki za duże i za drogie?

Pierwsze próby sprzedania 11-hektarowej działki spaliły na panewce. ? Panie starosto cena 16 czy 14 mln zł jest kosmiczna ? mówił przewodniczący garwolińskiej rady miasta Marek Janiec. Starosta odpowiadał, że cena wywoławcza wynika z operatu szacunkowego.

W wypowiedzi przedsiębiorców dało się wyczuć zdziwienie faktem, że większość strefy nie może być podzielona na działki mniejsze niż 10 hektarów. ? Ta wielkość odstraszała potencjalnych inwestorów. Niedawno rozmawiałem z przedstawicielami firm z kapitałami tureckim i holenderskim, którzy są zainteresowani, ale działkami 2-3 hektary. Podobnie jeśli chodzi o przeznaczenie tych działek tylko pod przemysł, bez usług. Tym sposobem zamykamy sobie drogę ? przekonywał włodarz powiatu.

- GSAG ? z samej nazwy wynika, że te działki muszą być duże. I taki był zamysł tej strefy ? bronił się wywołany do tablicy Marek Janiec. To RM odpowiada za uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w strefie. ? Być może rada zmieni przeznaczenie tych działek z przemysłowych na przemysłowo-usługowe. Wtedy jednak inwestor będzie musiał spełniać dodatkowe normy hałasu, co może uniemożliwić mu zlokalizowanie biznesu tu ? dodał.

Wybory coś zmienią?

- Za półtora roku wybory. Zmienią się radni i może znajdą się ci, którzy nie myślą tylko o wielkich przedsiębiorcach ? mówił właściciel firmy Rembud Kazimierz Jasiński. ? Najpierw wy się dogadajcie między sobą ? dodał wypowiedź w podobnym tonie współwłaściciel firmy Janpol Janusz Wyglądała.

Biznesmani byli w większości za zmniejszeniem powierzchni działek, które można sprzedać w strefie. W przypadku zmiany przeznaczenia terenu na przemysłowo-usługowe zdania były podzielone.

łk


Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?

Czy powstanie forum gospodarcze powiatu?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
RAMBO 09.03.2013 20:02
NIE LENIĆ SIĘ

malkontent 09.03.2013 06:26
Z perspektywy minionych 7 -8 lat widać, że najwłaściwszą ścieżką zagospodarowania tego terenu było zainteresowanie nim którejś ze Specjalnych Stref Ekonomicznych. Rzecz nie łatwa i wymagająca skoordynowanej determinacji lokalnych decydentów. Gdyby się powiodła, mielibyśmy dziś kilka "Avonów". Czego zabrakło ? wiedzy wyobraźni,koordynacji, braku poszanowania dla interesu wspólnego ? A może wszystkiego razem. Dzisiaj można ten kawałek ziemi podzielić na kawałki i sprzedać miejscowym "ciułaczom" , wynająć specjalistów których praca sporo kosztuje lub czekać następne 3 - 6 lat na nowe przyspieszenie gospodarki.

mona 08.03.2013 21:35
Koniu wiem że masz obsesję na punkcie SDG ale że do tego stopnia to przesada proponuję wizytę u psychiatry w naszym szpitalu ale Żochowski to taż SDG więc pozostaje ci tylko lecznica dla zwierząt przy tak zwanym świńskim rynku to chyba twój poziom i twoje klimaty i tam wyleczą cię z obsesji . mona

konio 08.03.2013 15:09
pokaże kto miał rację ja czy radni SdG ,oby oni ,niestety mam prawo wątpić w wielką inwestycję ponieważ są takie a nie inne uwarunkowania. Polska dołączyła do UE która oprócz Niemiec ,jest w fazie postindustrialnej będąc krajem z innej epoki .My byliśmy na dorobku (obecnie Polska się zwija) ,i powinny nas interesować jak najmniej restrykcyjne wobec uprzemysłowienia warunki do jego rozwoju.To był błąd podstawowy naszych politykierów od których wbrew temu co większość sądzi GSAG jest zależna ,przecież nie wisimy w próżni .Republika Garwolińska póki co jeszcze nie powstała i chociażby tak jak już wspomniałem przepisy środowiskowe zablokują każdą poważniejszą inwestycję ,dodatkowa wiadomość dla wszystkich którzy oczekują inwestycji z Azji na taka z tego co wiem musi wyrazić zgodę szersze gremium unijne -ochrona konkurencji. Każdy doskonale wie ,ze Esmeralda powstawała dwadzieścia lat temu w całkowicie odmiennej sytuacji politycznej i gospodarczej.Smutna refleksja -Promocja moim zdaniem to fetysz który rzekomo ma rozwiązać problem GSAG ,moim zdaniem miedzy bajki można włożyć takie myślenie.Żeby cokolwiek zmienić musi powstać polityka przemysłowa państwa ,kto ma to zrobić ,Donald który wczoraj rechotał wywołując moje obrzydzenie kiedy Kaczyński mówił o bezrobociu i biedzie ...litości ,zacznijmy myśleć realistycznie.Pozdrawiam!!!!konio

działka 08.03.2013 13:40
koniu widać, że nie miałeś do czynienia z wielkimi przedsiębiorstwami, "pojechałeś" z tymi milionami na limuzynę i kochankę, w każdej firmie tzw "pierdnięcie jest analizowane na dziesięć sposobów i pod różnym kątem, nie znaczy to, że jestem za tak wielkimi działkami ale z drugiej strony zbytnie rozdrobnienie pozwoli na spekulacje zakupionymi działkami przez miejscowych biznesmenów, którzy gdyby mieli potrzebę rozbudowy firmy są w stanie to zrobić bez GSAG, przy znacznym zmniejszeniu powierzchni działek kupią je ci, którzy maja je kupić, warto przypomnieć argumenty radnych PiS, którzy od początku tej kadencji apelowali do starosty o prowadzenie działań promocyjnych strefy przed jej uzbrojeniem ale już po decyzji przyznającej środki na jej uzbrojenie, niestety wydaje się, że Chciałowskiemu i spółce nie zależało na tym lub ich to przerosło a 2 lata temu była jeszcze znacznie lepsza koniunktura na sprzedaż działek, zwłaszcza tych dużych

konio 08.03.2013 11:24
Otóż idee fixe SdG jest powtórka posunięcia z Esmeraldą i rozwiązanie problemów z zatrudnieniem w mieście za jednym zamachem, to piękne ale niestety NIEREALNE moim zdaniem oczywiście.Garwolin nie jest samotną wyspą i nie bardzo rozumiem dlaczego tu ulokować by się miała ogromna fabryka najlepiej znanego koncernu,skoro w całym kraju ostatnimi laty nie powstała bodaj ani jedna taka inwestycja.Wielokrotnie już pisałem dlaczego, więc nie będę powtarzał już chociażby tego ,że jesteśmy w UE co wiąże się z wyśrubowanymi normami środowiskowymi których żaden inwestor nie spełni mając możliwość ulokowania produkcji w krajach azjatyckich. Całkowicie niedorzeczne wydaje mi się oskarżanie starosty o zbyt wysoka cenę działki. Proszę Państwa bądźmy poważni 16 mln złotych to cztery miliony euro w przybliżeniu ,tyle kosztuje prezesa międzynarodowego koncernu limuzyna plus roczne utrzymanie kochanki ,nie róbmy sobie jaj ,dla poważnej firmy taki wydatek to zaledwie "pierdnięcie" w historii jej działalności.Jednakowoż trzeba jakoś uzasadnić swoje trwanie na dotychczasowych pozycjach stąd takie a nie inne zdanie Stowarzyszenia -działka jest za droga ,dlatego nie została kupiona moim zdaniem teoria absolutnie błędna.Uważam ,że aby wilk był syty i owca cała należy połowę strefy podzielić na mniejsze działki i dać szansę lokalnym przedsiębiorcom druga połowa spokojnie starczy na dużą fabrykę.Pozdrawiam!!!!konio

konio 08.03.2013 11:05
drugim słońcem dla ludzi -Platon .Ten cytat jest wstępem do moim zdaniem całej tajemnicy, dlaczego radni SdG są głusi na prośby starosty o zmniejszenie powierzchni działek... ja jako "specjalista "od wszystkiego postaram się ten "problem " wyjaśnić.Będzie jak zwykle długo ,ale jak mawia mój kolega lepszy długi niż krótki i nie chodzi tu bynajmniej o terminy znane z bankowości ,wiec stosuję się do tego również w moim "pisarstwie" .O co kaman spytała by moja córka ,jestem wiernym i wnikliwym czytelnikiem witryny internetowej CZAS GARWOLINA ..ba ...to mało powiedziane ,jako jedyny z Garwolaków (tu założę się o piwo ,wódkę ,krew, życie zuchwale ,że tak jest ),oprócz Gospodarza strony Pana Dobrowolskiego przebrnąłem przez wszystkie ze 199 odcinków (to oczywiście żart) pasjonującego cyklu -Języka wzorców.To tak na marginesie teraz ad rem -wiadomo wszystkim ,że Czas to głos SdG wiec wystarczy wykonać kilka ruchów myszką i wejść na artykuł pod tytułem "Długi marsz do uprzemysłowienia" ,nie "bede" cytował i "jodł śliwek" tylko zachęcam do lektury wtedy wszystko będzie jasne nawet dla najbardziej zagubionych w mrokach duszy SdG -owców.cdn Pozdrawiam!!!!konio

Reklama
Reklama
Reklama