Celem wójt jest jak najszybsze rozliczenie budowy i rozpisanie przetargu na dokończenie prac, a te szacuje się na blisko milion złotych. Cała inwestycja warta jest 5,5 mln zł. Jej realizacja przypomina niekończącą się opowieść. Najpierw należało zmieniać projekt budynku, który nie był w pełni przystosowany na potrzeby przedszkola. Później pojawiły się problemy z wykonawcą. Przedsiębiorstwo z Mińska Mazowieckiego wobec trudnej sytuacji finansowej nie podołało budowie przedszkola w Parysowie.
Bożena Kwiatkowska nie wie, kiedy prace na budowie ponownie ruszą. Znak zapytania należy postawić także przy pytaniu o termin, kiedy do nowego przedszkola przeprowadzą się z maluchy. ? Nie potrafię kłamać. Nie wiem, kiedy to nastąpi ? przyznaje włodarz.
łk
Napisz komentarz
Komentarze