Jak każdego roku, dziesiątki wezwań były związane z anomaliami pogodowymi. Ubiegłoroczne wichury wyrządziły szkody w gminie Maciejowice. Powalone drzewa uszkodziły kilkadziesiąt pomników na cmentarzu w Łaskarzewie. Zmorą strażaków były wezwania do usuwania gniazd pszczół i szerszeni. ? Stanowi to 60 proc. zgłoszeń o miejscowych zagrożeniach ? zaznacza komendant Sadkowski.
W 2012 strażacy uczestniczyli także w ?nietypowych? akcjach. Pewnego wieczoru kobieta dwukrotnie wzywała pomoc do swojego kota, który wszedł na drzewo i nie potrafił zejść. Strażacy rozkładali poduszki powietrzne pod blokiem w Garwolinie. Istniało zagrożenie, że mieszkanka osiedla skacząc z okna popełni samobójstwo. Wiele jednostek było zaangażowanych w chłodzenie wanny z masą szklaną w Trąbkach. Wyciek w tamtejszej hucie udało się opanować.
W ubiegłorocznych działaniach jeden strażak odniósł poważne obrażenia. Mimo kasku do oczu funkcjonariusza dostał się pył ze spalonego domu, co skutkowało wieloma zabiegami.
łk
Napisz komentarz
Komentarze