czwartek, 28 listopada 2024 05:42
Reklama

Zaginął Wojciech Mikołajczak z Pilawy

32-latka widziano ostatni raz w piątek, 25 stycznia. Od tamtej pory nie daje znaku życia. W poszukiwania mężczyzny zaangażowana jest policja, Fundacja "Itaka" oraz rodzina. Mój brat Wojciech Mikołajczak zaginął 25 stycznia. Wiadomo, że w piątek około południa wypłacił 300 zł z bankomatu w King Cross Praga w Warszawie i tam też zarejestrowały go kamery (wyszedł w stronę Ostrobramskiej).

Od tego momentu nie mamy o nim żadnej pewnej informacji. Chcemy nagłośnić jego zaginięcie w powiecie, ponieważ jego rodzice mieszkają w Pilawie, gdzie często przebywał, a jeden z sąsiadów widział osobę podobną do Wojtka w Pilawie w piątek popołudniu. Bardzo ważna informacja: Wojtek jest w trakcie leczenia silnej depresji. Jest nieszkodliwy dla otoczenia, ale może zaszkodzić sobie - informuje siostra zaginionego.

Wojciech Mikołajczak ur. 10.06.1980r., zam. Warszawa

Rysopis zaginionego: wzrost: 186 cm.; budowa ciała: szczupła; włosy: blond krótkiej długości; twarz: owalna; oczy: niebieskie.

Znaki szczególne: brak.

Ubiór: beżowa kurtka zimowa sportowa z kapturem zapinana na zamek błyskawiczny, niebieski sweter w pasy, granatowe dżinsowy, buty sznurowane zamszowe koloru niebiesko ? szarego, czapka wełniana koloru szarego, szalik koloru brązowego w kratę, rękawiczki koloru czarnego z białym wzorem, plecak koloru czerwonego.

Wszyscy, którzy widzieli zaginionego albo wiedzą cokolwiek o miejscu jego pobytu proszeni są o kontakt z policją bądź fundacją.

jd

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

emi 31.01.2013 12:42
http://maja-danilewicz.blogspot.com/

ja 28.01.2013 12:38
Wojtek nazywa sie Mikołajczak, a nie Mikołajczyk, jak zostało napisane w artykule.

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama