czwartek, 28 listopada 2024 05:45
Reklama

Fotoradar wypstrykał 400 tys. zł

- Ci, którzy mieszkają bezpośrednio przy miejscach kontroli biją brawo. Dobrego zdania na ten temat nie mają ci, którzy muszą zapłacić ? mówi komendant Straży Miejskiej w Garwolinie Tadeusz Poczek. W 2012 roku fotoradar ujawnił ponad 3,3 tys. wykroczeń. Efekt? Mandaty na 404 tys. zł. Przez 32 ubiegłoroczne dni na miejskich drogach prowadzona była akcja pomiaru prędkości z użyciem fotoradaru. Urządzenie wynajmowane u zewnętrznej firmy ujawniło 3351 wykroczeń. W zdecydowanej większości za wyjątkowe zdjęcie swojego auta trzeba było zapłacić. ? W 2731 przypadkach wykroczeń ujawnionych przez fotoradar sprawa zakończyła się mandatem karnym, w 598 pouczeniem ? wymienia komendant Straży Miejskiej w Garwolinie Tadeusz Poczek.

Kasa na bezpieczeństwo, nie na basen

21 kierowców nie zgodziło się z tym, co czarno na białym, było napisane w wezwaniu. Ich sprawy trafiły do sądu. 404 tys. zł to o ponad 100 tys. zł więcej niż w 2011 roku i zarazem 88 proc. wszystkich ubiegłorocznych wpływów z mandatów garwolińskiej Straży Miejskiej.

- Od lipca 2011 roku na mocy ustawy, pieniądze z fotoradaru są własnością gminy, która może je wydać tylko na poprawę bezpieczeństwa, czyli np. remont chodników, dróg czy promowanie bezpiecznego poruszania się w ruchu drogowych. Mieliśmy głosy od niezadowolonych kierowców, że pieniądze z mandatu idą np. na budowę basenu, a to nieprawda ? przypomina komendant.

Maluchem 105 km/h

W ubiegłym roku niechlubnym rekordzistą, którego uchwyciło oko fotoradaru, był kierowca audi. Mężczyzna ul. Andersa jechał 130 km/h. Strażnicy miejscy pamiętają także kierowcę fiata 126p, który swojego malucha rozpędził do 105 km/h.

Widać efekty

- Fotoradar ustawiamy tam, gdzie wynika to z bezpośrednich zgłoszeń od mieszkańców, wniosków policji lub własnych obserwacji. Ci, którzy mieszkają przy miejscach kontroli biją brawo. Dobrego zdania na ten temat nie mają ci, którzy muszą zapłacić ? zaznacza komendant Poczek. Jak dopowiada, w pierwszych dniach akcji urządzenie ujawniało ok. 180 wykroczeń dziennie, w ubiegłym roku liczba ta nie przekraczała 80.

W tym roku fotoradar będzie wynajmowany na również na 32 dni. Do 8 miejsc, gdzie znaki ostrzegają o możliwości takiej kontroli, dołączą kolejne 2 ? na ulicy Targowej oraz prawdopodobnie na ulicy Narutowicza.

Gdzie można spodziewać się fotoradaru w tym roku?

  • ul. Lubelska ? w pobliżu przedszkola
  • ul. Lubelska ? w pobliżu Zespołu Szkół nr 2
  • ul. Staszica ? w pobliżu przejścia dla pieszych przed skrzyżowaniem z ul. Konarskiego
  • ul. Andersa ? w pobliżu przystanku autobusowego
  • ul. Targowa ? w pobliżu przejścia dla pieszych
  • ul. Jana III Sobieskiego ? w pobliżu skrzyżowania z ul .Ogrodową
  • ul. Kościuszki ? w pobliżu ZSP nr 1
  • ul. Stacyjna ? w pobliżu kościoła
  • ul. Polna ? w pobliżu drogi prowadzącej do PWiK
  • ul. Narutowicza ? planowana lokalizacja między rondem, a początkiem Czyszkówka

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

XXX 29.01.2013 22:35
Gdzie można spodziewać się fotoradaru w tym roku ul. Andersa ? w pobliżu przystanku autobusowego Tak się zastanawiam co oznacza termin 'w pobliżu". Kilometr od przystanku to też jest w pobliżu????

Lonek 26.01.2013 20:47
Panie strażniku miejski, całkiem nieźle ci w tym mundurze ale sam mundur nie zapewni szacunku, potrzebny ci jeszcze profesjonalizm i kultura+elokwencja. Oprócz radaru przyjazne nastawienie do człowieka, jest coś takiego jak prewencja i edukacja, warto wziąć przykład od policji!!!!!

lolek 26.01.2013 14:22
Poważne pytanie ponieważ od dłuższego czasu fotoradar obsługiwał jeden strażnik wraz z osobą firmy która go udostępniała. Zgodnie z prawem podczas kontroli powinno być dwóch strażników - zawsze patrol był dwuosobowy. Jeśli jest to inna osoba niż strażnik musi być ona zatrudniona przez miasto ( kiedyś w czasie nieobecności jednego ze strażników w patrolu uczestniczył pracownik magistratu). Zgodnie z prawem miasto nie może wynająć sobie firmy z pracownikami do przestrzegania porządku w mieście w ramach podmiotu jakim jest Straż Miejska. Jeśli nie ma takiej jednostki od tego tylko i wyłącznie jest inna służba mundurowa. Należy zadać sobie pytanie czy ów drugi człowieczek siedzący za kierownicą pojazdu ( często Opel Meriva) miał do tego prawo i czy w tym przypadku zrobione zdjęcia wykroczeń są ważne ( nie jest to żaden pracownik magistratu jak również nie ma on uprawnienia strażnika miejskiego). Kolejne pytanie ile mandatów było anulowanych w związku z tym że byli to znajomi komendanta lub innych pracowników magistratu?? Ogólnie SM jest d czego innego a nie od fotografowania - fachowców od zdjęć w Garwo jest wielu i dodatkowych dwóch nie potrzeba ::)

zocha 26.01.2013 10:38
To nie prawo ma się stosować do Ciebie ale Ty do prawa. To takie proste ale nie dociera. Bo "musi to na Rusi a w Polsce to jak kto chce." Taki sposób myślenia funkcjonuje u nas od zawsze. Niestety tylko po kieszeni nauczyć może porządku. Inna rzecz odpowiedzialność za stan drogi. Ale w Polsce nikt za nic nie odpowiada.

klosiu 26.01.2013 10:04
Toż to dziadzio już...

ŚCIEŻKA ROWEROWA! 26.01.2013 05:48
Kto jest odpowiedzialny za stan ścieżek rowerowych??? może STRAŻ MIEJSKA by się zainteresowała i zrobiła coś pożytecznego dla mieszkańców!!!!

WUJEK 25.01.2013 21:54
Brawo teraz tylko zawiadomić nik że 88 proc mandatów straż wystawia za wykroczenia drogowe .Niedawno bylo jasno powiedziane ile procent może to wynosić . Brawo panie poczek , nie ma jak strzal w stope.

WUJEK 25.01.2013 21:51
Czemu nocą nikt nie dba o bezpieczeństwo ? Wowczas można i zap..... 200 bo radaru nikt nie ustawia ? Czemu ? bo nie będzie widać kto jedzie? Strażnicy niech poczytają rozporządzenie ministra o warunkach jakie musi spełniać urządzenie fotoradarowe aby z niego korzystać , i jeszcze jedno obowiązek wlaściwego stosowania przyrządow spada na osobę obslugującą .Ostatnie zdanie polecam zwlaszcza tomaszowi M .

ktoś znaczny 25.01.2013 21:45
Przecież można postawic progi zwalniające np obok przedszkoli i szkoł .Nawet w każdym miejscu na jakiejkolwiek ulicy i po problemie . Niestety urwie się kasa. No coż urwie się i tak . Postulat do mieszkancow pilnujcie strażnikow i komendanta a każde najdrobniejsze przewinienie do prokuratury zglaszać . Ps jako karani nie będą mogli pelnić tego zawodu.

egon 25.01.2013 21:40
ZOBACZYMY MINĘ KSIĘDZA po jednym pytaniu w sądzie gdy zezna jako swiadek i poniesie tego konsekwencje .JAKBY KTOŚ NIE WIEDZIAL TO WPISZCIE ,, NIEDOPATRZENIE CZY PRZEKRĘT NA NIEWYOBRAŻALNĄ SKALĘ '' I POCZYTAJCIE . nIE MIARKA SIĘ PRZEBRALA . Wiąże mnie slowo dane redaktorowi jednej z telewizji i dopiero po jego programie zwrocę się do lokalnych portali z dokumentami . Będą się mieli z czego tłumaczyć .

konio 25.01.2013 17:28
powiadam wam,wszystkie drogi prowadzą do...fotoradaru.Pozdrawiam!!!!konio

GDD KR 25.01.2013 15:29
Okrada nas miasto jako mieszkańców pobiera podatki miejski,lecz nie odśnieża Ulic i chodników tłumacząc się kosztami A kasa potrzebna im na wynagrodzenia dla siebie i premie za oszczędności zimowe.

sis 25.01.2013 14:15
Ciekawe czemu teraz jak jest tyle śniegu nie stoją z foto? Może nie ma sensu i nie zarobią na kierowcach. W tym przypadku jak fotopstryczek nie dba o bezpieczeństwo to niech straż miejska zacznie odśnieżać chodniki, właśnie dla bezpieczeństwa!!!

kn 25.01.2013 12:06
Tak samochód był zaparkowany na ulicy Kościuszki przy budynku UP

d 25.01.2013 10:25
Warto również wskazać, iż w przypadkach stosowania znaku D-51 przed urządzeniami rejestrującymi znak ten może być umieszczony na drodze tylko wtedy, gdy urządzenie takie faktycznie pracuje w oznakowanym miejscu (obudowie) lub na oznakowanym odcinku drogi. Tak więc znaki D-51 umieszczone przed miejscami (obudowami) w których nie ma urządzeń rejestrujących lub też przed odcinkami dróg gdzie urządzenia takiego faktycznie nie ma powinny być zdjęte lub zasłonięte.

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama