czwartek, 28 listopada 2024 03:41
Reklama

Strefa (nie)aktywności gospodarczej

Za duża minimalna wielkość działki w Garwolińskiej Strefie Aktywności Gospodarczej była, zdaniem starosty, przyczyną niepowodzenia przetargu. Nikt nie zgłosił po 11 hektarów za 16,5 mln zł. W strefę będą pompowane kolejne pieniądze. Czy miejscy radni ułatwią zadanie inwestorom? 800 metrów głównej z chodnikami, kanalizacja, wodociąg. Po zakończeniu pierwszego etapu uzbrajania GSAG po działki przy obwodnicy miały ustawiać się kolejki. Tak się jednak nie stało. Pod koniec roku starostwo ogłosiło przetarg na 11 hektarów terenu w strefie. Do zakupu nie było chętnych. To być może przyczyna wysokiej ceny wywoławczej ? 16,5 mln zł.

Nie bez przyczyny są także zapisy planu zagospodarowania. - Niestety zapisy w planie przestrzennym miasta Garwolin, dotyczące wielkości działek, jak również sposobu jego przeznaczenia, są istotnym elementem odstraszającym dla tych, którzy chcą u nas zainwestować ? mówił na piątkowym spotkaniu noworocznym starosta Marek Chciałowski.

Przypomnijmy, że miejscy radni zdecydowali, że najmniejsza możliwa do sprzedania działka w strefie musi mieć przynajmniej 10 hektarów. Starostwo dwukrotnie wnioskowało do miejskich rajców o zmianę zapisów planu. Bezskutecznie. Obecnie prośba została ponowiona.

? Nie sztuką stworzyć coś na papierze, sztuką jest pozyskać pieniądze, dokonać inwestycji oraz przez ściągnięcia inwestorów, by przekazać teren dla dobra ogółu ? podkreślał starosta. - Strefa, która ma ponad 60 hektarów, powinna być miejscem także dla rodzimych, często rodzinnych, biznesów oraz dla większych firm zagranicznych ? dodał.

Niezadowolenia z braku inwestorów w GSAG nie kryje burmistrz Garwolina. - Ubolewam nad tym ? przyznaje. - Gdyby działki były po 2,5-3 hektary, to dawałoby to szansę na rozwój także lokalnego biznesu ? dodaje.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

natasza 23.01.2013 20:01
Starosta zamiast promować działki PROMOWAŁ siebie A tu kasa przeszła bokiem i d..a blada wiec teraz znów kompinuje jak tu cos oszczypać bo wybory juz niedługo

antyk 23.01.2013 13:48
sprawa nie jest prosta ale jednym z zaniedbań obecnego starosty był brak działań promujących strefę jeszcze przed rozpoczęciem jej uzbrajania ale już w momencie gdy były przyznane środki na realizację uzbrojenia, opozycja w radzie zwracała na to uwagę już jakieś 1,5 roku temu niestety naszemu staroście brakuje sporo do poprzednika

konio 22.01.2013 23:09
To tyle końskiego wywodu "specjalisty " od wszystkiego. Przyszłość widzę jednak w ciemnych barwach ponieważ radnym Stronnictwa będzie trudno przestawić zwrotnicę i spojrzeć w realia dzisiejszych czasów a nie marzyć o drugim Avonie (to myślenie rodem z lat 90-tych bez pomocy i dotacji państwa jest taka inwestycja NIEWYKONALNA)Dodatkowo dochodzi czynnik garwolińskiej mentalności -nie bo nie z raz obranej drogi nie ustąpimy przeciwnikowi politycznemu a dobro ogółu ,a kto by tam się przejmował takim drobiazgiem.Bolesne ale prawdziwe.Pozdrawiam po dłuższej nieobecności na garwolińskich forach co niektórych moich "wielbicieli" zapewne wcale moja "twórczość"nie cieszy ale cóż brakowało mi tej pisaniny stąd wywód dłuższy niż zwykle.Pozdrawiam!!!!konio

konio 22.01.2013 22:59
Pamiętajmy również ,że koncerny są tak rozwydrzone ,że jakiekolwiek wpływy podatkowe oprócz ,tu zgoda ,podatku od osób fizycznych trzeba sobie wybić z głowy na długie lata.Teraz drugi wariant dzielimy GSAG na mniejsze działki jednocześnie zostawiając sobie furtkę w postaci warunków zagospodarowania tak aby ziemia nabyta przez rodzimych przedsiębiorców nie mogła podlegać spekulacyjnemu obrotowi w przyszłości, mówiąc krótko nie była lokatą kapitału ale w jak najkrótszym czasie została zabudowana określonymi przez plan zagospodarowania obiektami usługowo przemysłowymi dając różnorodną pracę mieszkańcom nie stanowiącą jednocześnie monokultury industrialnej jaką daje duża fabryka w tak małym mieście.Pomijam już takie aspekty jak zautomatyzowanie produkcji w dużych fabrykach co wymaga kwalifikacji jakich w Garwolinie i powiecie praktycznie nikt nie posiada jak również aspekt środowiskowy wynikający z członkostwa Polski w UE ma niebanalne znaczenie jeśli chodzi o koszt budowy fabryki a nie cena ziemi Panie Garwol. cdn.Pozdrawiam!!!!konio

konio 22.01.2013 22:44
To tyle w temacie "śmierdzącej sprawy " a teraz oddajmy się w słodkie objęcia Morfeusza i spróbujmy we śnie bujając w obłokach tak jak to robią Państwo Radni przeanalizować sprawę takiego koncernu.Po pierwsze w skali krajowej takie inwestycje ostatnimi czasy można policzyć na palcach,ale ...cóż jesteśmy szczęśliwcami więc policzmy, Garwolin liczy 17 000 tysięcy mieszkańców to pełnokrwista dywizja przedwojennego sznytu.Odliczmy dzieci ,starców ,rencistów ,wyjdzie ,że zdolnych do pracy jest powiedzmy 5000 mieszkańców. Szczęśliwie bezrobocie nie wynosi 100 % powiedzmy,że 20% mamy 1000 (batalion) chętnym do pracy.Biorąc pod uwagę duże zaawansowanie technologiczne obecnych fabryk musimy przyjąć średnią z tego (1000 -ca osób) z dużym zapasem 10% czyli 100 osób spełniających na cale miasto standardy rekrutacyjne.Dobrze ,teraz weźmy pod uwagę powiat mnożnik razy pięć z dużym naddatkiem powtarzam.To prawda ,dodatkowo znajdą zajęcie ludzie mniej wykwalifikowani chociażby w firmie sprzątającej.Czy to jest remedium na garwolińskie problemy ?Częściowo tak ,ale rewelacji nie ma.cdn.Pozdrawiam!!!konio

konio 22.01.2013 22:05
kto ma choć trochę pojęcia o "garwolińskiej polityce" zrozumie w mig o co chodzi. Kolega Garwol jak zwykle ma kilka ciepłych słów pod adresem Pana Starosty którego i ja jestem krytykantem ale scyzoryk mi się otwiera i szczęka z nowo wstawionym zębem kłapie szanowny Panie, na takie argumenty,"okraszone" dodatkowo "nieśmiertelną"kwestią sądu pracy niczym ziemniaki skwarkami rodem z przedwojennej diety,tak jakby miało to coś do rzeczy.Ad rem ,każdy kto czyta namiętnie Czas Garwolina doskonale wie ,że marzeniem głównego ideologa SdG i jednocześnie autora szacownej strony jest i było sprowadzenie do Garwolina międzynarodowego koncernu ,takiego Avonu -bis ,cześć i chwała za marzenia tylko musimy myśleć realnie.Jako miłośnik historii wojen wiem jedno ,prawie każda porażka któregoś ze sławnych wodzów nie wynikała z braku odwagi własnej tudzież jego wojsk ,lecz najczęściej z powodu tzw. logistyki ,innymi słowy braku pożywienia dla ludzi lub paszy dla nas koni,co wiązało się z dezynterią tj. zwykłą sr....ą i niezbyt chwalebną śmiercią wśród odchodów zamiast tej "pożądanej" na polu chwały.Taką logistyką GSAG jest w tej chwili nie uzbrojenie w sensie dosłownym bo to jak wiemy wszyscy zostało wykonane nie tylko przez obecnego Pana starostę, lecz i poprzedniego(obecnie posła) który również działał w tej sprawie,cdn Pozdrawiam!!!!konio

garwolak 22.01.2013 20:39
Może wraszcie czas na rozliczanie obecnej koalicji rzadzacej w miwscie ( nie mieszać z powiatem ) . Panie przewodnuiczacy nalezy zacza liczyć straty jakie ponosi Garwolin z waszego nieudacznego rzadzenia. Wasza upartosć na pozostawianie w planie zagospodarowania tak duzych działek w strefie to straty dla miasta z wpływu z podatków.Starostwo wexmie kasę tylko przy spraedaży ale miasto bedzie czerpać zyski przez długie lata. Im szybciej bedą spraedane działki to wieksze wpływy do miejskiej kasy.A gdzie walka radnych SDG z bezrobociem, gdzie nowe stanowiska pracy. Zgoda przez Was na nastepne markety to cis w małych slepikarzy. A co z oswiata. Upór na pozostawienie sytuacji od kilku lat bez xmian strukturalnych to nie tylko obniżenie jakości nauczania, ale latwe do policzenia dodatkowe nakłady na oswiatę ale nie majace nic wspólnego z podwyższeniem jakości nauczania. To tylko niektóre sprawy . Czas na oblczanie konsekwencji polityki Przewodniczącego i jego dryżyny nadchodzi.

garwol 22.01.2013 09:58
A pan starosta i burmistrz nie uważaja że 16, 5 miliona zł w obecnej sytuacji kryzysu jest kwotą z kosmosu ? Z tego co pisaliście działką interesowali się chinole i inni tylko ta kosmiczna cena wypłoszyła wszystkich . A teraz zwalacie winę za niepowodzenie na kogoś innego . A tak nawiasem pan starosta przegrał kolejną sprawę tym razem z panią Walendową za nie prawne zwolnienie z pracy . To juz trzecia poraszka Chciałowskiego. Garwol

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama