Samotny, nie znaczy zapomniany
Życzenia osobom samotnym i w trudnej sytuacji finansowej składał włodarz Garwolina. ? Tradycyjnie spotykamy się w grudniu przed świętami, aby złożyć sobie życzenia i móc porozmawiać wspólnie przy stole wigilijnym. Z okazji zbliżających się świąt pragnę życzyć przede wszystkim odporności psychofizycznej w trudach życia, które spotykają państwo na każdym kroku. Życzę także zdrowia i zrozumienia ze strony drugiego człowieka - mówił Tadeusz Mikulski. -Myślę, że to że się spotykamy świadczy o tym, że zapominamy o państwu, staramy się pomóc, nie chcemy żebyście państwo zostali sami ? dodał. Życzenia składał także przewodniczący rady miasta. Marek Janiec zwracał też uwagę, że wiele osób czeka na ten dzień i jest on dla nich bardzo ważny. ? Boże Narodzenia to także czas, w którym każdy za nas powinien zastanowić się nad tym co miało miejsce w mijającym roku. Warto podjąć wyzwania, stawiać sobie cele na następny rok ? podkreślał.
Do życzeń dołączył się także proboszcz parafii MB Częstochowskiej w Garwolinie ks. Stanisław Małek ? Życzę państwu abyście w te święta doświadczyli na nowo Bożej miłości, a przez to odkryli, że Bóg mnie kocha, że w Jego oczach jestem wielki. Może w oczach świata gdzieś na marginesie, ale w Bożych jestem wielki ? mówił.
W Wigilii wziął udział wzięło kilkadziesiąt osób samotnych i ubogich. Wśród zaproszonych gości byli także kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Jerzy Makulec, ks. Gabriel Mazurek z parafii Przemienienia Pańskiego w Garwolinie oraz pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Garwolinie. Wszyscy z zaciekawieniem obejrzeli i wysłuchali części artystycznej przygotowanej przez uczniów ?jedynki?. W pięknej scenografii dzieci odegrały scenkę narodzenia Pana Jezusa, a wszystko przy dźwiękach kolęd i pastorałek, które ze wzruszeniem w oczach nucili także goście.
Dalsza część uroczystości przeniosła się do świetlicy szkolnej. Gdzie po wysłuchaniu fragmentu Ewangelii, w podniosłej, świątecznej atmosferze wszyscy podzielili się opłatkiem i przystąpili do wieczerzy wigilijnej. Nie mogło się też obyć bez prezentów - każdy z zaproszonych osób otrzymał świąteczną paczkę.
Magda Gałązka
Napisz komentarz
Komentarze