Reklama

Więcej sklepów z alkoholem nie będzie

- W Garwolinie jest duża dostępność alkoholu, więc mamy prośbę, żeby nie zwiększać limitów ? apelowała do radnych Halina Zalewska, przewodnicząca Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Na jeden punkt sprzedaży przypada mniej osób niż średnia w Polsce i na Mazowszu. Łącznie w Garwolinie mamy 64 punkty, gdzie można kupić albo wypić na miejscu coś procentowego. Liczą się w tym także sklepy sprzedające piwo. Na jeden taki punkt przypada 213 osób w wieku powyżej 18. roku życia. Dla porównania w całym kraju ta średnia wynosi 247 osób, a w województwie mazowieckim ? 291 osób.

12.12.2012 08:20

Okazuje się, że problemu nie ma też z tym, żeby wypić coś wysokoprocentowego. 33 sklepy i 12 lokali gastronomicznych oferuje alkohol powyżej 18 proc. Na jedno takie miejsce przypada 303 mieszkańców miasta. W Polsce ? 377, a na Mazowszu ? 437 osób.

- Limit został wyczerpany na punkty sprzedaży alkoholu powyżej 18 proc. Już jeden wniosek został negatywnie zaopiniowany przez komisję. Dostępność alkoholu jest duża, więc mamy prośbę, żeby nie zwiększać limitów ? przekonywała na jednej z ostatnich komisji Halina Zalewska.

Data dodania: 12.12.2012 08:20

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu WirtualnyGarwolin.pl. DK MEDIA s.c. Justyna Dybcio, Łukasz Korycki z siedzibą w Garwolinie (ul. Stawki 3) jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Peter 13.12.2012 07:00

Halo! Nikt nikogo nie zmusza do picia. Można wypić po ?przysłowiowym? kieliszku, zjeść coś i iść spokojnie do domu. Liczy się umiar i opanowanie ( wiem, że czasami to nie takie proste). A i jeszcze jedno, pamiętajcie!!! [b]?Piłeś nie jedź, nie piłeś ? WYPIJ!? :)b]

wax 12.12.2012 16:26

najlepiej to jest niedaleko tossy. Trzy monopole o rzut beretem od siebie

Obsrewator 12.12.2012 15:54

karze pic alkohol, nikt nikogo nie zmusza. Za komuny sklepy monopolowe były od 13-ej i też ludziska pili. Więc problem jest raczej nie w ilości sklepów (dostępności) tylko w głowach ludzi. Ci co chcą pić to i tak będą czy sklepów będzie 1/500 mieszkańców czy w 1/50. PzdrK.

a 12.12.2012 09:54

alkochol,alkochol. Zapamiętaj na zawsze-tak powinien być napisany wyraz alkohol. i pij z umiarem. Pozdrawiam.

Olek 12.12.2012 09:20

Takiego rozpijania narodu jak teraz to nawet za komuny nie było. Co kilka metrów sklep z alkocholem a w telewizji codziennie reklamy alkocholu.