O godz. 14, w trakcie podawania prądu wody, udaje się ewakuować ostatniego pracownika. Chwilę później do Celejowa przyjeżdżają dwa wozy jednostki ratowniczo-gaśniczej z Garwolina. Dzięki wsparciu kolejnych zastępów OSP z Trzcianki, Rębkowa i Łaskarzewa udaje się zażegnać zagrożenie.
Taki scenariusz mogło napisać życie. Wczoraj na szczęście były to tylko ćwiczenia. ? Zgodnie z przepisami, raz w roku ten zakład musi przeprowadzać próbną ewakuację. Z naszej strony plan ćwiczeń uzupełniliśmy o epizod ratowniczo-gaśniczy ? informuje bryg. Janusz Majek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie. ? Zadaniem strażaków była przede wszystkim ewakuacja pracowników, zlokalizowanie pożaru i jego ugaszenie. Zamierzenia zostały spełnione. Wszystko, jak to na ćwiczeniach, dobrze się skończyło ? dodaje.
łk
fot. Czytelnik
Napisz komentarz
Komentarze