Uczestniczący w projekcie otrzymali także wsparcie psychologiczne. Ci, którzy mają problemy z alkoholem wzięli udział w terapii. - Zajęcia były dostosowane do potrzeba uczestników. Było mało teorii, większy nacisk kładziony był na umiejętności praktyczne. Dzięki treningowi asertywności i komunikacji uczestnicy skonstruowali pismo do urzędu miasta, w którym przedstawili swoje oczekiwani co do remontu budynku ? mówi psycholog Anna Laskowska.
Oprócz uporządkowania terenu wokół bloku ?rotacyjnego? mieszkańcy pomalowali klatkę schodową. Farbę użyczył magistrat. Choć nie było łatwo to projekt zakończył się sukcesem. ? Mieliśmy pewne obawy czy projekt może wypalić. Niepotrzebnie. Widać wśród uczestników chęć do wzajemnej pomocy ? podkreśla Halina Zalewska.
Zwieńczeniem projektu wartego 129 tys. zł było ubiegłotygodniowe ognisko przy ul. Żeromskiego. Teraz pracownicy MOPS i psychologowie zastanawiają się jak utrzymać pozytywne efekty projektu.
łk
Napisz komentarz
Komentarze