sobota, 13 grudnia 2025 02:42
Reklama
Reklama

Złoty medal i spełnione marzenia. Mariola Karczmarczyk z Sobolewa mistrzynią Europy!

Mariola Karczmarczyk, 30-letnia rugbystka pochodząca z Sobolewa, właśnie przeżywa jeden z najpiękniejszych momentów w swojej sportowej karierze. W miniony weekend wróciła z Mołdawii ze złotym medalem Mistrzostw Europy w rugby plażowym, które Polki – debiutantki w turnieju – zakończyły zwycięstwem.
Złoty medal i spełnione marzenia. Mariola Karczmarczyk z Sobolewa mistrzynią Europy!

Autor: Danksy

– Gra z orzełkiem na piersi to było coś niesamowitego, coś co przeszło moje wyobrażenia. Moje emocje były na bardzo wysokim poziomie już w momencie otrzymania kadrowych koszulek treningowych. Później już było tylko piękniej. Gdy tylko zabrzmiał hymn moje oczy napełniły się łzami, a serce zabiło mocniej. Pomyślałam: to jest to o co walczyłam – wspomina sportsmenka.

Od Sobolewa do reprezentacji

Choć urodziła się w Garwolinie, dzieciństwo spędziła w Sobolewie. – Od czasów studiów mieszkam w Warszawie i tutaj trenuję, ale systematycznie odwiedzam rodzinne strony. Pracuję w Wildze, więc mimo że nie mieszkam w powiecie, to zapuściłam tutaj korzenie – mówi zawodniczka.

Jej przygoda z rugby zaczęła się stosunkowo późno, bo dopiero na studiach. – Na trening trafiłam mając 23 lata, zupełnie przypadkowo. Ale zakochałam się w tym sporcie i trwam w nim do dziś – opowiada.

Od początku związana jest z Legią Warszawa, choć przez dwa sezony reprezentowała także barwy Mazovii Mińsk Mazowiecki. Z tą drużyną wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Polski w sezonie 2023/2024 i czwarte miejsce rok później. Teraz wraca do stołecznej Legii.

Reprezentacyjne powołania i sukcesy

Kariera reprezentacyjna Marioli dopiero nabiera rozpędu. – W tym roku brałam udział w zgrupowaniach Reprezentacji Polski w Rugby XV i oczekuję na oficjalne powołania. Praktycznie w tym samym tygodniu, w którym pojechałam na mistrzostwa plażowe, dostałam też powołanie na zgrupowanie siódemek – odmiany olimpijskiej rugby. Dużo się ostatnio dzieje – podkreśla.

Najświeższym i największym sukcesem jest jednak złoto z Mołdawii. – Polska była debiutantem tego turnieju, a mimo to sięgnęłyśmy po złoty medal. To wspaniałe osiągnięcie i ogromna motywacja na przyszłość – mówi rugbystka z Sobolewa.

fot. Danksy

Sportowe marzenia i wyzwania

Na pytanie o marzenia, Mariola odpowiada bez wahania: – Moje marzenia właśnie się spełniają. Najbardziej chciałabym zagrać z orzełkiem na piersi w reprezentacji siódemek, ale wiem, że to będzie najtrudniejsze do zrealizowania. Poza tym chciałabym zdobyć Mistrzostwo Polski i kontynuować karierę w rugby plażowym.

Nie ukrywa jednak, że droga do sukcesów była wymagająca. – Moim bliskim ciężko było się przyzwyczaić do tego, że przestałam imprezować i wychodzić wieczorami. Wszystko zaczęło się kręcić wokół treningów i turniejów. Dużo mnie przez to omija, ale jeszcze więcej zyskuję. Zostali przy mnie tylko najwytrwalsi – przyznaje.

Kobiety w rugby – przełamywanie stereotypów

Rugby w Polsce wciąż kojarzy się głównie z mężczyznami. – Rugby kobiece niestety jest mocno dyskryminowane. Rządzi męskie rugby piętnastoosobowe, mimo że kobiece siódemki przynoszą dużo lepsze wyniki – zauważa Karczmarczyk.

Jak sama dodaje, reakcje otoczenia często są pełne zaskoczenia. – Za każdym razem gdy ktoś nowy dowiaduje się, że gram w rugby, widzę zdziwienie. Często słyszę, że nie wyglądam jak rugbystka. Ale to tylko budzi większe zainteresowanie – mówi.

Dlatego do dziewczyn, które chciałyby spróbować swoich sił w tym sporcie, ma jasny przekaz: – Rugby to wyjątkowy sport, bo każdy znajdzie w nim swoje miejsce – i mniejsze, i większe dziewczyny. Jeśli masz w sobie odwagę, spróbuj, trzeba to poczuć na własnej skórze.

Pasja, praca, życie

Na co dzień Mariola pracuje z młodzieżą w Wildze i właśnie w pracy znajduje sposób na łączenie obowiązków z treningami. – Wraz z nimi chodzę na siłownię i biegam. Zarażam ich sportem, a przy okazji robię swój trening. Połączenie idealne – uśmiecha się.

Łukasz Korycki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Na mchu jadaliTreść komentarza: Nie rób sobie żartów.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:48Źródło komentarza: Zmodernizowali SUW za 16 mln złAutor komentarza: EQTreść komentarza: W Garwolinie był amerykański Mikołaj, na watykańskiego były wyśrubowane kryteria.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:46Źródło komentarza: Wigilia dla Jaźwińskich seniorów – uroczyste zakończenie cyklu „Danie Wspólnych Chwil z Fundacją Biedronki”Autor komentarza: bedokTreść komentarza: Nie widać żeby był ranny. Wygląda na całego. Czy skóra z tego wilka zostanie zdjęta i wyprawiona, czy zmarnuje się?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:06Źródło komentarza: Martwy wilk znaleziony w lesie koło Wanat. Nadleśnictwo Garwolin apeluje o ostrożnośćAutor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: Znowu z zimowych nudów bawię się w wirtualny futbol. Otóż po rundzie jesiennej polskiej IV ligi sezonu 2025/26 Wilga Garwolin ze zdobytymi ośmioma punktami zajmuje 261 miejsce w tabeli wyprzedzając 19 zespołów. Co prawda Unia Gniewkowo i Przemsza Siewierz też zdobyły 8 punktów, ale mają gorszy bilans bramkowy od Wilgi. Przed Wilgą plasuje się 260 zespołów. Ciekawostką jest to, że Wilga zdobyła więcej punktów niż historyczny i sensacyjny finalista Pucharu Polski 1964/65, czyli Czarni Żagań. https://www.laczynaspilka.pl/biblioteka/mecze/czarni-zagan-gornik-zabrze-04-02061965. Słabsi wirtualnie od Wilgi: Unia Gniewkowo. Start Pruszcz (dawniej Pruszcz Gdański), Tanew Majdan Stary, Huragan Międzyrzec Podlaski, Czarni Żagań, Stal Sulęcin, Ner Poddębice, MKS Trzebinia, Piast Strzelce Opolskie, Sparta Augustów, MOSP Białystok, Piast Człuchów, Przemsza Siewierz, Gwarek Tarnowskie Góry, Pogoń 1945 Staszów, Olimpia II Elbląg, GKS Stawiguda, Zefka Kobyla Wola, Ina Goleniów. Wirtualna futbolowa czwartoligowa rywalizacja. Czyż to nie jest piękna zabawa w nudne zimowe popołudnia i wieczory ?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 14:46Źródło komentarza: Karol Zawadka ponownie trenerem Wilgi Garwolin!
Reklama
Reklama