poniedziałek, 24 marca 2025 05:05
Reklama dotacje dla firm
Reklama

Legia Warszawa poradzi sobie ze Śląskiem Wrocław?

W ostatni weekend fani Legii Warszawa otrzymali kolejny zimny prysznic. Wojskowi po wygranej z Puszczą Niepołomice udali się na wyjazdowe starcie z Radomiakiem Radom, który walczy o utrzymanie. Mecz przyjaźni okazał się pojedynkiem pułapką, ponieważ Legia Warszawa przegrała to spotkanie. Jak Legioniści poradzą sobie z ostatnim zespołem w tabeli?

Legia Warszawa

Legioniści przystępowali do rundy wiosennej z nadzieją na poprawę rezultatów na ligowych boiskach. Legia Warszawa w pierwszej części sezonu całkiem nieźle spisywała się w europejskich pucharach i nadal utrzymywała się w grze o Puchar Polski. Kibice mieli jednak spore zastrzeżenia do trenera i zespołu odnośnie do gry na krajowym podwórku.

Wojskowi już w pierwszej rywalizacji rundy jesiennej mieli szansę na wywalczenie 3 punktów z niżej notowanym przeciwnikiem w meczu na swoim boisku. Legia Warszawa nie potrafiła jednak wykorzystać tej przewagi i ostatecznie zaledwie zremisowała z Koroną Kielce. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że Korona bardzo dobrze prezentuje się od początku rundy wiosennej, jednak mimo wszystko dla zespołu walczącego o mistrzowski tytuł, był to wynik komplikujący sprawę.

Po remisie, który można uznać za porażkę w domowej rywalizacji z Koroną Kielce, przyszedł czas na rewanż z Piastem Gliwice. Przypomnijmy, że przed pierwszym spotkaniem pomiędzy tymi zespołami zakłady bukmacherskie mocno faworyzowały Legię, a jednak to goście wyjechali ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej z 3 punktami na koncie. Wojskowi mieli więc nadzieje na rewanż. Okazało się jednak, że po raz kolejny piłkarze z Gliwic znaleźli patent na jednego z kandydatów do walki o mistrzowski tytuł. Piast Gliwice ponownie wygrał z Legią Warszawa.

Pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej piłkarze z Warszawy zaliczyli w domowym pojedynku z Puszczą Niepołomice. W pierwszych minutach tego starcia kibice gospodarzy zdecydowali się na protest i wrócili dopiero po pierwszym kwadransie. Legia Warszawa ostatecznie wygrała to starcie z zespołem broniącym się przed spadkiem. Dzięki temu wydawało się, że Wojskowi realnie wracają do walki o mistrzostwo, ponieważ odrobili cenne punkty do liderów.

Legia nie potrafiła jednak utrzymać dobrej dyspozycji w kolejny weekend, ponieważ przegrała na wyjeździe z Radomiakiem. Sytuacja tego zespołu mocno się skomplikowała, ponieważ Raków Częstochowa i Lech Poznań wygrały swoje spotkania. Aktualna strata zespołu z Warszawy do lidera wynosi dokładnie 8 punktów. Biorąc pod uwagę, że do końca sezonu pozostało już tylko 12 meczów, sytuacja robi się niekorzystna.

W najbliższej kolejce do Warszawy przyjedzie czerwona latarnia rozgrywek, czyli Śląsk Wrocław. Zakłady bukmacherskie w tym pojedynku nie mają żadnych wątpliwości, że gospodarze powinni sobie poradzić. Trzeba jednak przypomnieć, że podobne przewidywania były przed spotkaniem Legii Warszawa z Koroną Kielce.

Śląsk Wrocław

Wrocławianie, pomimo lekkiej zwyżki w formie na początku rundy wiosennej nadal znajdują się na samym dole ligowej tabeli. Śląsk ma w dorobku zaledwie 14 wywalczonych punktów i strata do bezpiecznej pozycji wynosi aż 8 oczek. Wrocławianie rozpoczęli zmagania po zimowej przerwie od porażki przed własną publicznością z Piastem Gliwice. Był to mecz, w którym jednak pojawiły się momenty lepszej gry i kibice mieli nadzieję, że być może uda się to potwierdzić w kolejnych spotkaniach.

Śląsk Wrocław było o włos od wygranej w wyjazdowym pojedynku z Radomiakiem Radom. Goście wyrównującą bramkę stracili dopiero w doliczonym czasie gry. Z perspektywy czasu być może będzie to pojedynek, który ostatecznie zaważy o tym, że ekipa z Wrocławia pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową. Takie momenty w starciu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie mogą podciąć skrzydła.

Śląsk Wrocław pokazał jednak reakcję na takie wydarzenia w kolejnym spotkaniu ligowym, gdzie zmierzył się przed swoimi kibicami z Widzewem Łódź. Na półmetku rozgrywek wydawało się, że ekipa z Łodzi raczej nie będzie miała żadnych problemów w walce o utrzymanie. Widzew wszedł jednak w rozgrywki tak słabo, że aktualnie jest jednym z zespołów, który ma realne szanse na pożegnanie się z najwyższą klasą rozgrywkową. Efektem tego była porażka na wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, gdzie ostatni zespół ligowej tabeli zdobył aż 3 bramki.

Wrocławianie mieli szansę, aby potwierdzić dobrą formę bezpośredniej rywalizacji z Koroną Kielce, czyli z kolejnym przeciwnikiem, który znajduje się w walce o utrzymanie. Śląsk nie potrafił jednak zaskoczyć tego przeciwnika na wyjeździe i ostatecznie przegrał 2:0. W obecnej sytuacji położenie tego zespołu nadal jest mocno niekorzystne. 8 punktów do odrobienia na dystansie 12 kolejek może być wymagające, szczególnie jeśli spojrzymy na nadchodzący terminarz. Na początku rundy wiosennej Śląsk Wrocław miał zaplanowane kilka pojedynków z dołem ligowej tabeli, jednak już wkrótce pojawią się trudniejsze wyzwania.

Statystyki

Śląsk Wrocław wywalczył do tej pory tylko 4 punkty od początku rundy wiosennej. Najbliższy przeciwnik tego zespołu, czyli Legia Warszawa, również grała poniżej oczekiwań zakładów bukmacherskich i kibiców, ponieważ uzbierała zaledwie 4 punkty na koncie. Pomimo słabej formy obu zespołów od początku rundy wiosennej analitycy zakładów bukmacherskich nie mają wątpliwości co do tego, kto będzie faworytem najbliższego starcia. Legia przystąpi do rywalizacji ze Śląskiem 2 marca. W środku tygodnia piłkarze z Warszawy zmierzą się jeszcze z Jagiellonią Białystok w ramach rozgrywek o Puchar Polski.

Ostatnie pojedynki pomiędzy Śląskiem Wrocław i Legią Warszawa układały się po myśli zespołu z Wrocławia. Śląsk jest niepokonany w 3 kolejnych rywalizacjach i jako ostatni wygrał w 2023. Pierwsze starcie pomiędzy tymi zespołami w obecnej kampanii zakończyło się remisem.

Kto wygra mecz?

Zakłady bukmacherskie nie mają żadnych wątpliwości, że to piłkarze Legii Warszawa powinni wygrać najbliższe spotkanie. Nawet fakt, że w środku tygodnia rywalizują z Jagiellonią Białystok, nie powinien mieć tutaj żadnego znaczenia. Biorąc pod uwagę, że 2 ostatnie mecze pomiędzy tymi zespołami zakończyły się remisami, to jednak trzeba uważać. Aż 3 z poprzednich 5 meczów pomiędzy tymi drużynami nie zakończyły się bramką z obu stron. Taka propozycja jest dostępna do obstawiania w ofercie zakładów bukmacherskich Fortuna.

Czytaj więcej o sporcie.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o o. posiada zezwolenie o numerze DAG9. 6831.4.2023 wydane na mocy decyzji Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 2024, która upoważnia zarówno do urządzania i prowadzenia działalności zakresie zakładów wzajemnych przez Internet, jak i w punktach naziemnych.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje dla MŚP
Reklama