piątek, 27 września 2024 11:24
Reklama

Korsyka na ścianach szpitala

Zielone pejzaże, skały, piaszczyste plaże, a na dodatek ulice Paryża. Takie obrazki będą wkrótce zdobić ściany Szpitala Powiatowego w Garwolinie. Wczoraj odbyła się prezentacja prac Marka Świątkiewicza, który ma nadzieję, że jego fotografie umilą czas pacjentom i pracę załodze szpitala. Dlaczego Korsyka? ? Zaczęło się bardzo niewinnie. Od informacji, że gdzieś we Francji polskie siostry zakonne obsługują ośrodek rekreacyjny, a za uzyskane pieniądze utrzymują w Polsce sierociniec. Na Korsyce. Jedziemy. Prawda. Ale jedna z sióstr, Katarzyna, proponuje obejrzenie małego jeziorka w górach, przecież mamy auto. I to było to. Byłem w Bułgarii, Grecji, Chorwacji, we Włoszech, Francji i Hiszpanii. Niby plaże basenu Morza Śródziemnego wszędzie są takie same. Korsykańskie jakby nieco inne ? tłumaczy autor fotografii.

Marek Świątkiewicz to fotograf i pedagog. Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego . Prowadzi wiele zajęć warsztatowych, z których korzystali także młodzi mieszkańcy naszego powiatu. Jego prace można było podziwiać między innymi w galerii Kotłownia garwolińskiego Centrum Sportu i Kultury.

Jeśli moje zdjęcia sprawią komuś choć odrobinę radości, to będzie to dla mnie ogromna satysfakcja [Marek Świątkiewicz]

Podczas wczorajszej prezentacji zdjęć, które już niedługo będą zdobić ściany garwolińskiego szpitala autor prac opowiadał o tym, jak to się stało, że związał się z Garwolinem i że jego prace będą mogli oglądać pacjenci. Wszystko zaczęło się lata temu od przyjaźni z Krzysztofem Żochowskim, dyrektorem szpitala, która zresztą trwa do dziś.

? Ja nie wierzę żadnym lekarzom, tylko Krzyśkowi i Ani, dlatego przyjeżdżałem tu za każdym razem, kiedy coś mi dolegało. Kiedy trafiłem tu w ubiegłym roku, zobaczyłem tu gołe ściany. Cieszę się, że powiesicie państwo sobie te zdjęcia, bo włożyłem w nie kawał swojego życia. Nie każdy też miał okazję być w Paryżu czy na Korsyce. - Jeśli moje zdjęcia sprawią komuś choć odrobinę radości, to będzie to dla mnie ogromna satysfakcja. Dziękuję za przyjęcie moich prac do Państwa ośrodka ? mówił Marek Świątkiewicz.

jd


Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala

Korsyka na ścianach szpitala


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Żabol 12.06.2012 18:09
Paryżu i ponurym, deszczowym dniem z plecami facetów - nie wiem czy poprawią nastrój. Reszta niezła, pozytywna raczej, chociaż niektóre trochę melancholijne. P.S. Temat gór w szpitalu dobrze oddaje nastrój oczekiwania... na wyniki, operację, dalsze rokowania i mierzenia niekiedy swoich sił z personelem. Oby jak najmniej tego i aby personel pomagał we wchodzeniu na swoją górę choroby, by szybciej można było z niej zejść do zdrowia.

Reklama
Reklama
Reklama