Ignacy Wyssogota Zakrzewski (1745-1802) był polskim szlachcicem, patriotą i działaczem politycznym, związanym z Sejmem Czteroletnim oraz powstaniem kościuszkowskim. Był kawalerem Orderu Świętego Stanisława i Orderu Orła Białęgo W 1792 roku został pierwszym Prezydentem Warszawy. Był także właścicielem dóbr w Żelechowie, gdzie wspierał rozwój lokalnej gospodarki i poprawę warunków życia mieszkańców. Dzięki jego inicjatywie powstały plany urządzenia rynku oraz miasta. Zakrzewski pozostaje istotną postacią zarówno w historii Warszawy, jak i Żelechowa, gdzie jego działalność miała znaczący wpływ na rozwój miasta i regionu. Od 1964 roku Rynek w Żelechowie nosi imię Ignacego Wyssogoty Zakrzewskiego.
Podczas niedzielnej uroczystości w MGOK został wygłoszony referat o życiu i działalności Ignacego Wyssogoty Zakrzewskiego przygotowany i wygłoszony przez Grzegorza Szymczaka. Następnie podczas Uroczystej Sesji Rady Miejskiej podjęta została uchwała nr VII/36/2024 na mocy której upamiętniono Ignacego Zakrzewskiego tablicą pamiątkową wewnątrz budynku ratusza. „Nie osobistym widokom, ale powszechnej sprawie służyłem – to słowa z testamentu Zakrzewskiego, które doskonale oddają jego życie i działalność” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Następnie uroczystości przeniosły się na teren ratusza i rynku. W swoim wystąpieniu, po odsłonięciu i poświęceniu tablicy, burmistrz Krystyna Wieczorkiewicz mówiła, że słowa z testamentu Zakrzewskiego są ciągle aktualne. Słowa te powinny być też drogowskazem dla każdego służącego mieszkańcom. Po wystąpieniach gości zostały odczytane listy od Adama Struzika – Marszałka Województwa Mazowieckiego, Rafała Trzaskowskiego – Prezydenta m.st. Warszawy oraz od Stanisława Dadasa – dyrektora ZSP Żelechów w latach 1985-2006, podczas jego kadencji szkoła otrzymała imię Ignacego Wyssogoty Zakrzewskiego. Na zakończenie uroczystości odbyły się występy Orkiestry Dętej OSP Żelechów oraz uczniów z terenu gminy.
Wśród gości byli m.in. poseł Grzegorz Woźniak, starosta powiatu Iwona Kurowska, wicestarosta Mirosław Walicki.
Piotr Biernacki
Napisz komentarz
Komentarze