W następnej kolejności rozpatrywano karty matek i ojców samotnie wychowujących dzieci, rodziców z orzeczoną niepełnosprawnością, dzieci z rodzin zastępczych, dzieci obojga pracujących rodziców oraz dzieci uczęszczające aktualnie do przedszkola.
W sumie przygotowano dla przedszkolaków 750 miejsc - 675 miejsc w garwolińskich przedszkolach oraz 75 miejsc w oddziałach zerowych w szkołach podstawowych. W procesie rekrutacji do placówek wpłynęło 1015 kart. ? Choć ustawa przewiduje, że do przedszkola mogą być przyjmowane dzieci, które ukończyły 2,5 roku życia, ale z powodu braku miejsc te karty nie były w ogóle rozpatrywane. O przyjęcie do przedszkoli starało się 14 dzieci poniżej trzeciego roku życia ? wyjaśniała Jadwiga Mańkowska.
Według naszej ewidencji wynikało, że tych dzieci jest mniej. Różnica wynika z faktu, że część dzieci jest spoza Garwolina, z sąsiednich gmin, a część jest zamieszkała na terenie miasta, ale nie posiada meldunku [Jadwiga Mańkowska]
Do przedszkoli zostało przyjętych 180 6-latków. 20 dzieci poszło do klas pierwszych, a 55 do zerówek w szkołach. Od września do przedszkoli pójdzie 245 5-latków. Rodzice 15 dzieci zdecydowali się wysłać swoje pociechy do klas zerowych w szkołach.
Dla dzieci 4- i 3-letnich pozostało w przedszkolach zaledwie 250 miejsc, a o przyjęcie starało się 560 maluchów. Miejsce w przedszkolach znalazło dokładnie 259 dzieci. ? 301 dzieci nie zostało przyjętych, w tym 246 dzieci z terenu miasta Garwolin. Według naszej ewidencji dzieci w wieku 3 i 4 lat powinno być 505. Nie możemy wszystkiego przewidzieć. Według naszej ewidencji wynikało, że tych dzieci jest mniej. Różnica wynika z faktu, że część dzieci jest spoza Garwolina, z sąsiednich gmin, a część jest zamieszkała na terenie miasta, ale nie posiada meldunku ? tłumaczyła kierownik.
jd
Napisz komentarz
Komentarze