Zdawalność wyniosła dokładnie 82,68 proc. Rok temu - 80,53 proc. Matury w tym roku nie zdało 145 osób. Większość z nich (96) oblała „tylko” jeden przedmiot, co oznacza możliwość poprawki w sierpniu. Nastolatkom najczęściej noga powinęła się z matematyki, której nie zdało 98 osób.
Można za to ocenić trendy w poszczególnych szkołach. W pięciu na siedem szkół wyniki są lepsze od ubiegłorocznych. Najlepiej w LO poradzili sobie uczniowie z Długiej w Garwolinie (98,91 proc.), gdzie matury nie zdały dwie osoby. Prym w technikach wiodą maturzyści ZS 1 w Garwolinie (87,59 proc.). Największy wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem zanotował ZSP w Sobolewie. W KLO w Garwolinie zdawalność nie zdała jedna osoba.
– Jako organ prowadzący cieszy nas to, że nastąpił wzrost wskaźnika przystępowalności do egzaminu w odniesieniu do absolwentów szkół. W skali powiatu to 3 punkty procentowe, a w przypadku ZS nr 2 w Garwolinie oraz ZS w Miętnem to ponad 10 punktów procentowych - ocenia starosta powiatu Iwona Kurowska. – Wielu uczniów będzie miało szansę na poprawę matury w sierpniu, co przyczyni się do wzrostu zdawalności – dodaje.
Szczegóły na wykresach poniżej
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze