W czwartek pod pomnikiem złożono kwiaty, zapalono znicze. Odmówiono także modlitwę oraz odczytano apel poległych. Dalsza część uroczystości odbyła się Szkole Podstawowej w Dąbrowie z siedzibą w Woli Łaskarzewskiej im. Pamięci Wanat.
- Wanaty to 1 z 817 polskich wsi, które w okresie II wojny światowej, zostały spacyfikowane przez Niemców. Miał miejsce tutaj jeden z najstraszniejszych aktów terroru niemieckiego wobec ludności wiejskiej – mówił prezydent Andrzej Duda, który jak przyznał wielokrotnie przejeżdża obok pomnika w Wanatach. Wieś leży niedaleko ośrodka wypoczynkowego głowy państwa.
- Za zbrodnię należy się kara. Obowiązkiem chrześcijańskim jest wybaczać. Jesteśmy uczeni, że nie wolno nienawidzić. Wybaczyć to jedno, ale ukarać zbrodniarzy, to co innego. Zadośćuczynić krzywdy, to jeszcze co innego. Naprawienie szkód nigdy nie nastąpiło. Może wtedy Wanaty wyglądałyby dzisiaj inaczej – kontynuował prezydent. - Cześć i chwała, wieczna pamięć Wanatom i pomordowanym mieszkańcom Wanat. Cześć i chwała bohaterom, którzy na tym terenie walczyli o Polskę! – dodał.
O tym, aby nie zapomnieć o tych co wydarzyło się 80 lat temu pod Łaskarzewem mówiła zastępca wójta gminy. - Pamięć o tych tragicznych wydarzeniach jest naszym obowiązkiem i zbiorowym wyrazem hołdu dla tych, którzy wtedy zginęli – zaznaczała Sylwia Szopa. - Pamięć trwa. Pozwala ocalić od zapomnienia tamte chwile po to, by nie poszły w niepamięć wraz z tamtymi bohaterami. Niech w dalszym ciągu nasza pamięć pozostanie w obliczu prawdy. Prawdy, która wynika z faktycznych wydarzeń. Prawdy o 28 lutego 1944 roku, którą trzeba przypominać, by ludzie znów nie zapragnęli być barbarzyńcami – dodała.
W dalszej części uroczystości uczniowie miejscowej szkoły przedstawili program artystyczny.
łk
fot. KSO
Napisz komentarz
Komentarze