Strażacy do wypompowania używają wysoko wydajnych pomp. Podtopiony został cały poziom -1, gdzie znajdują się archiwa oraz garaże. Na ten moment nie jest znana skala zniszczeń dokumentów.
Aktualizacja, 16 listopada, godz. 9.40. - W tej chwili przystępujemy do minimalizowania strat i osuszania pomieszczeń. Jesteśmy w stałym kontakcie z ubezpieczycielem. Co do przyczyn tej awarii, jest jeszcze za wcześnie, aby o nich jednoznacznie mówić. Najprawodpoboniej są to przyczyny zewnętrzne, które nie wynikają z instalacji w budynku - mówi starosta powiatu Mirosław Walicki. Awaria nie wpłynęła na przyjmowanie dzisiaj petentów. Urząd pracuje w normalnym trybie.
https://www.youtube.com/watch?v=Gz4DDi8BiFg
łk
Napisz komentarz
Komentarze