niedziela, 29 września 2024 19:27
Reklama

Przejechali się na wodzie

25 kwietnia może na długo wpisać się w historię Łaskarzewa. Jedną decyzją radnych rozwój miasta może zostać zahamowany na długie lata. Firma, która wzięła w dzierżawę gospodarkę wodno-kanalizacyjną prawdopodobnie będzie domagała się od miasta ponad dwóch milionów złotych. A wszystko przez decyzję z dzisiejszej sesji rady miasta. Radni nie przyjęli uchwały w sprawie zatwierdzenia cen za doprowadzenie wody i odbiór ścieków. Za było sześciu radnych: Robert Stępień, Małgorzata Seremak, Krzysztof Sierański, Elżbieta Licbarska, Michał Pałyska, Janina Dąbrówka. Przeciwna była siódemka samorządowców: Zdzisław Dębek, Zbigniew Bożek, Tomasz Pietrzak, Anna Laskowska, Jan Sierański, Kamila Wachnicka, Włodzimierz Paziewski. Od głosu wstrzymała się Agnieszka Szczypek. Nieobecna była Beata Kozikowska.

Co decyzja radnych oznacza w praktyce? Mieszkańcy nie będą płacili za wodę i ścieki więcej. Jednak na miasto spadnie prawdopodobnie lawina zobowiązań. W rozmowie z nami dyrektor firmy Elmar Marian Marczyński przyznał, że będzie domagał się od miasta zwrotu już poniesionych kosztów związanych z modernizacją sieci (1 mln zł) oraz przewidywanych zysków, które uzyskałby przez 10 lat dzierżawy (1 mln zł). To razem z odsetkami może dać kwotę ponad dwóch milionów złotych. W praktyce oznacza to zahamowanie rozwoju miasta. Czarny scenariusz może zakładać, że miasto będzie musiało zwrócić pozyskane fundusze z braku wkładu własnego.

Głosowanie poprzedziła długa dyskusja. Burmistrz Lidia Sopel-Sereja przekonywała, że przyjęcie wyższych taryf jest koniecznością. Propozycja burmistrz opiewała na 2,99 zł/m3 wody i 4,66 zł/m3 ścieków (z doliczoną dopłatą miasta). Obecnie mieszkańcy za odebranie metra sześciennego płacą niewiele ponad 2 zł netto i 2,16 zł za odprowadzenie metra sześciennego ścieków. ? Sieć na miarę XXI wieku wymaga kosztów, a dzierżawca wydał milion złotych na modernizację sieci i kiedyś te pieniądze musi odzyskać ? przekonywała włodarz.

Społeczny sprzeciw podwyżkom, to zdaniem Lidii Sopel-Sereji, efekt tego, że bardzo wielu mieszkańców Łaskarzewa korzysta z nielegalnych przyłączy. ? Część tych osób sama zgłosiła się do nas. Nie karaliśmy ich w zdecydowany sposób, ale są też tacy, i to nawet na tej sali, którzy bezczelnie przychodzili i chcieli podpisać umowę z Elmarem, a ich przyłączy nie ma na liście przekazanych w dzierżawę ? mówiła burmistrz wymachując listami osób z ?lewymi? przyłączami. ? Jeśli prawo mi na to pozwoli to wywieszę te nazwiska w urzędzie miasta ? dodała.

- To szantaż emocjonalny ? stanowczo odpowiadała na wyliczenia burmistrz Anna Laskowska. Zdaniem radnej projekt uchwały w sprawie taryf został przygotowany niezgodnie z przepisami. Wskazywała błędną podstawę prawną. ? Projekt jest przygotowany zgodnie z literą prawa ? zapewniał mecenas Artur Olszewski.

Dzisiejsza sesja to nie koniec historii łaskarzewskich taryf. Wiele wskazuje na to, że jutro firma Elmar wezwie radę miasta do przyjęcia nowych stawek w terminie siedmiu dni.

łk


Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie

Przejechali się na wodzie


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Jacenty 01.05.2012 11:46
Panowie redaktorzy od siedmiu boleści! A sprawdzenie drugiej strony sporu? Nie stać Was na wyliczenie rzetelności podwyższonych cen? Przy braku jakichkolwiek danych, poza starymi z 2010 roku i tak jest to nierealne i Pani Burmistra Serbii na tym się opiera. Rozumiem, że kończyliście politologie i dziennikarstwo, bez matematyki na maturze i teraz boicie się tabliczki mnożenia! Tak jak ten MECENAS, co potwierdza zgodność z prawem NOWYCH CEN! Taką argumentację to można dać również do jeszcze wyższych, ale ten Geniusz Prawny nie kuma, że tu chodzi o wydawanie PUBLICZNYCH pienięzy i ma być TRANSPARENTNIE. Sprawdźcie jaką umowę Miasta Ł. z ELMAREM wysmażył, bez kar umownych, a teraz nimi straszy. Zaiste - Geniusz Prawny! Straszy KARAMI umownymi Miasto, a przecież bierze KASĘ jako PRAWNIK za to, żeby Miasto nie płaciło żadnych kar! Kompletne ról pomieszanie. I do tego jeszcze Wy, Redaktorzy od siedmiu boleści. Nie chce się Wam wgryzać w temat, to go nie ruszajcie. Lepiej POMILCZEĆ niż rozsiewać nieprawdę. Bez pozdrowień!

tomi 26.04.2012 13:14
jak to w Serbii

Reklama
Reklama
Reklama