Po zmianie stron na 4:1 podwyższył Kirył Shakurau i wydawało się, że GKS wywiezie z Karczewa trzy punkty. Gospodarze jednak nie poddali się. Dwa gole z dystansu zniwelowały stratę, a w ostatniej minucie meczu miejscowi zdołali wyrównać na 4:4.
- Stworzyliśmy niebywale dużo sytuacji strzeleckich i ten mecz powinien paść naszym łupem. Zdajemy sobie sprawę, że ciśnienie w zespole było już mniejsze, ale mogliśmy uniknąć bramki w ostatnich sekundach – skomentował trener Wilgi Karol Zawadka.
W doliczonym czasie gry do bramki gości wszedł Dawid Wasążnik, który zimą przeniósł się do I ligi futsalu. – Był to ostatni występ Dawida w naszym zespole. Zawodnik, któremu dziękujemy grę, definitywnie wiąże się z futsalem – zaznacza trener Zawadka.
Drużyna z Garwolina zakończyła sezon na 13. miejscu w stawce 18 zespołów. To ostatnia pozycja, która gwarantowała utrzymanie. W 34 spotkaniach GKS zdobył 39 punktów. Wygrał 10 meczów, 9 zremisował i poniósł 15 porażek. Bilans bramkowy to 60:67. Szczegółowe podsumowanie sezonu wkrótce w portalu.
Rzutem na taśmę mistrzem forBet IV ligi została Victoria Sulejówek, która wykorzystała remis Mazovii z Wisłą II Płock i awansowała do III ligi.
Przygotowania do nowego sezonu Wilga rozpocznie 4 lipca.
Mazur Karczew – Wilga Garwolin 4:4 (1:3)
Bramki dla Wilgi: Andrei Trukhan 20` (as. Grzegorz Piesio), Filip Wojtaś 25` (as. Grzegorz Piesio), 30` (as. Dawid Domarecki), Kirył Shakurau 55` (as. Szymon Kaczyński)
Wilga: Bieliński (90` Wasążnik), Grzegorczyk (46` S. Papiernik), Trzepałko (46` Kozikowski), Rudzki, Domarecki (46` Kaczyński), Wągrodzki, Wojtaś (65` Kowalski), Piesio, Shakurau, Paszkowski (46` Jarek), Trukhan (65` Obi).
Łukasz Korycki
fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze