Kilka dni temu w Sobolewie na ulicy Maciejowickiej policjanci z miejscowego posterunku zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który nie dość, że chwiał się na rowerze, to w trakcie jazdy pił piwo. 27-latek miał w organizmie aż 2,4 promila alkoholu. W tym samym czasie do interweniujących policjantów podjechał rowerem znajomy mężczyzny, który miał pretensje o zatrzymanie kolegi. Drugim rowerzystą okazał się 29-latek. Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli przy nim bryłę suszu roślinnego. Okazało się, że była to marihuana. Postępowanie wobec 27-latka zostało zakończone mandatem w wysokości 2,5 tys. zł za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. 29-latek trafił do policyjnego aresztu i przedstawiono mu zarzut posiadania środków odurzających, a także zastosowano wobec niego zabezpieczenie majątkowe.
Kolejny nietrzeźwy rowerzysta został zatrzymany przez patrol ruchu drogowego w minioną sobotę (10.06) około godz. 20. 26-latek jechał rowerem ulicą Parysowską w Garwolinie mając w organizmie 1,6 promila alkoholu. Następnego dnia w Pilawie na ul. Słonecznej policjanci zatrzymali 50-latka na rowerze, który miał aż 2,6 promila. Wobec obu mężczyzn postępowanie w sprawie kierowania jednośladem w stanie nietrzeźwości zakończyło się mandatem w wysokości 2, 5 tys. zł.
Kilka dni temu doszło też do groźnego zdarzenia z udziałem rowerzysty i samochodu osobowego. Policjanci zostali wezwani do Korytnicy (gm. Trojanów). Z ich wstępnych ustaleń wynika, że 12-letnia kierująca rowerem, która była pod opieką matki, chciała skręcić w lewo na ścieżkę rowerową. Zasygnalizowała manewr wystawiając rękę. Samochód osobowy, który jechał w tym samym kierunku potrącił nastolatkę, która z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierujący osobówką odjechał z miejsca zdarzenia. Kilka godzin później został ustalony. W trakcie wykonywanych czynności znajdował się pod działaniem alkoholu. Został poddany badaniu retrospektywnemu na zawartość alkoholu w organizmie, które pomoże stwierdzić, czy mężczyzna w chwili zdarzenia był pod jego wpływem.
Także wczoraj w Łaskarzewie przed godz. 21 policjanci interweniowali w związku ze zdarzeniem z udziałem 74-letniego rowerzysty, który pod działaniem alkoholu przewrócił się i wymagał pomocy medycznej. Nieodpowiedzialnym kierującym rowerami przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara aresztu, wysoka grzywna, a nawet zakaz kierowania jednośladami. Pamiętajmy również, że rowerzyści zaliczają się do niechronionych uczestników ruchu drogowego i ich udział w nawet niegroźnie wyglądającym wypadku może zakończyć się dla nich poważnym kalectwem, a nawet śmiercią.
KPP Garwolin
fot. arch. - zdjęcie ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentarze