- Po tym jak ogłosiliśmy przetarg został zmieniony Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego i teren dotychczas usługowo-mieszkalny został zmieniony na jedynie usługowy. A to właśnie deweloper, który chciał budować blok w tamtym miejscu był skłonny naszą działkę kupić ? mówi podczas środowej komisji Bogdan Kozioł.
Po dwóch miesiącach 2012 roku strata PKS w Garwolinie wyniosła 27 tys. zł. Zdaniem prezesa szansą na wyjście z finansowego impasu są inwestycje. Fundusze m.in. na zmianę taboru mają pochodzić ze sprzedaży kolejnej działki, po drugiej stronie bazy przy al. Legionów, do ul. Gracjanów. Teren o powierzchni blisko dwóch hektarów po byłej stacji gazowej może okazać się atrakcyjny dla potencjalnych inwestorów.
W toku dyskusji radny Mirosław Walicki spytał prezesa, czy zamierza sprzedać dworzec autobusowy. ? Nigdy nie będzie na to zgody zarządu. Prezes opracowuje kilka koncepcji zagospodarowania dworca ? uprzedził odpowiedź Bogdana Kozioła starosta Marek Chciałowski. Włodarz ma nadzieję, że po trzech miesiącach roku spółka, której 85 proc. należy do starostwa powiatowego, wyjdzie na zero.
łk
Napisz komentarz
Komentarze