wtorek, 26 listopada 2024 12:36
Reklama

Pierwsza operacja szczęki w Garwolinie

Do Szpitala Powiatowego w Garwolinie trafia mężczyzna z wypadku. ? Uciekł śmierci spod kosy ? mówi doktor Jacek Stachowiak, ordynator oddziału ortopedycznego. Pacjent miał złamaną kość ramienną, żuchwy i golenie. Szczęśliwie udało się zoperować wszystkie złamania. Jednocześnie. Stan pacjenta, który w garwolińskim szpitalu przebywa od ponad tygodnia, jest ciężki. Mężczyzna przebywa na oddziale intensywnej terapii. W oddychaniu wyręcza go respirator. 46-latek uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego doznał stłuczenia mózgu oraz rozległych złamań. Do tej pory pacjenci z tak skomplikowanymi złamaniami byli przewożeni od szpitali w Warszawie. W poniedziałek po raz pierwszy w historii operację żuchwy przeprowadzono w Garwolinie. Specjalnie do tego zabiegu przyjechali chirurdzy szczękowi z Wojskowego Instytutu Medycznego.

- Chirurdzy szczękowi założyli specjalne konstrukcje szyny nazębnej. Specjalnymi płytkami ustabilizowano złamanie żuchwy. W tym samym czasie wykonaliśmy zabieg nastawienia i zespolenia kości piszczeli, a w drugiej kolejności zajęliśmy się złamaniem kości ramiennej ? wyjaśnia Jacek Stachowiak, ordynator oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej Szpitala Powiatowego w Garwolinie.

Chcąc ratować ludzkie życie musieliśmy zdecydować się na tak rozległy zabieg operacyjny. Przy takim stanie pacjenta nie mogliśmy pozwolić sobie na transport, nawet lotniczy, do innego ośrodka [Jacek Stachowiak]

Jednocześnie przy stole operacyjnym pracowały dwa zespoły chirurgów. Dodatkowo anestezjolog, pielęgniarki. W sumie około 10 osób. Operacja trwała blisko sześć godzin i zakończyła się powodzeniem. - Problem tego pacjenta polegał przede wszystkim na ilości obrażeń. Należało go zoperować wszystkimi możliwymi środkami podczas jednej operacji. Chcąc ratować ludzkie życie musieliśmy zdecydować się na tak rozległy zabieg operacyjny. Przy takim stanie pacjenta nie mogliśmy pozwolić sobie na transport, nawet lotniczy, do innego ośrodka ? uzupełnia doktor Stachowiak.

łk/jd

foto archiwum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pacjent 15.03.2012 16:26
a młode mamy? dlaczego jeżdżą do Warszawy rodzić? Skąd to się wzięło? Skąd zła opinia o naszym szpitalu? z kosmosu? Przez wiele lat pracowali na swoją opinię i będzie ciężko ją zmienić

pacjent 15.03.2012 16:23
ja nie umiem pływać więc nad jeziorem nie wchodzę tam do wody gdzie nie mam gruntu. Jeżeli nie umieli mi pomóc to po co się za to zabierali? Po to abym później musiał jeżdzić po Otwockach i wydłużył okres leczenia o miesiąc? Oczywiście, że ostatnio się polepszyło. Tylko ja to widzę troszkę inaczej. Polepszyło się bo gorzej niż było do niedawna być nie mogło. Popytaj znajomych, kolegów, koleżanki. Niemal każdy ma jakieś nie miłe wspomnienia z tego szpitala. Lekarz to za duże słowo dla wielu osób pracujących w tym przybytku.

już-wkrótce-lekarka 15.03.2012 15:04
Że narzekamy z zasady. Zauważ że kiedyś w Garwolinie nie było ortopedii! A proste złamania, bez przemieszczeń zwalano na chirurgów, niestety tak to było zorganizowane, choć fakt owi chirurdzy powinni Cię poinformować o większym ryzyku. Apropo naszego nowego oddziału ortopedii powiem krótko: nie mamy się czego wstydzić! A na same zabiegi znacznie się krócej czeka, niż chociażby w Warszawie, o warunkach już nie wspomnę

pacjent 15.03.2012 13:32
zatem wcześniej była tam ubojnia? a może leczyło się tam zwierzęta? co to kogo obchodzi że ten oddział nie istniał czy istniał. Skoro nie umieją to nie powinni się podejmować tylko wysłać mnie do otwocka! A dla twojej informacji dodam jeszcze że były to bardzo proste złamania w zasadzie bez przemieszczeń. Nic nie zmieni mojego zdania o tym szpitalu. Trupiarnia

. 15.03.2012 07:21
Współczuję skoro w ciągu roku połamałeś się aż 3 razy bo właśnie oddział typowej ortopedii działa od jakiegoś roku wiec nie porównuj tego co było do tego co jest. Masz prawo być niezadowolonym ale ważne, że sporo się poprawiło.

pacjent 14.03.2012 23:49
a ja zupełnie obiektywnie napiszę ta: 3 razy się połamałem i 3 razy lekarze w Garwolinie mi skwasili zabiegi. Poprawki miałem w Otwocku i tak oto wyglądały tam rozmowy z lekarzami. "kto panu tak nababrał?" ja że w Garwolinie a oni "no tak.... Garwolin mogłem nawet nie pytać" Dziękuję za uwagę

. 14.03.2012 20:53
Szkoda mi takich jak TY !!!

sz.. 14.03.2012 19:29
napewno to niebył przeciętny facet .tylko mocno kasowy .bo zwykłym by się tak napewno nie zajęli.

konio 14.03.2012 18:12
Lekarze "klasa światowa " używając sloganu z piłki nożnej.Pozdrawiam!!!!konio

agnieszka 14.03.2012 16:44
a ja dziękuję całej ekipie specjalistów pracujących przed operacją, w trakcie i teraz po- ratując życie i zdrowie mojemu wujkowi a dokładnie chrzestnemu.

. 14.03.2012 07:20
Gratuluję wspaniałego oddziału ortopedii w Garwolinie i tak wspaniałych chirurgów. Sam jestem po operacji i wiem jak bardzo profesjonalnie, sprawnie i z jak doskonałym przygotowaniem podchodzą do pacjentów !!! Gratuluję.

Reklama
Reklama
NAJNOWSZE WIDEO
Reklama