piątek, 27 września 2024 17:31
Reklama

Rękawiczka ma zaszczyt przedstawić?

Tym razem aktorzy garwolińskiego Teatru Rękawiczka wzięli na warsztat dzieło Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Jak humorystyczne i absurdalne gagi sprzed 60 lat wypadną na deskach współczesnej sceny? O tym będzie można się przekonać już w najbliższą sobotę. - Teatr Rękawiczka tym razem wyrusza z Konstantym Ildefonsem Gałczyńskim w zwariowaną podróż zwaną ? Teatrzykiem Zielona Gęś?. Przez manowce tego najmniejszego teatru świata, niczym Beatrycze Dantego przez niebiańskie krainy, wiedzie wesołą gromadkę -Tomasz Bieliński: aktor, prestidigitator i wielki przyjaciel Teatru Rękawiczka w jednym. W wybuchowej atmosferze, naelektryzowanej nadmiarem emocji jak w kotle zwariowanej czarownicy, w którym wrze, iskrzy i bucha, tworzy się wyjątkowe dzieło: Zielona Gęś w Rękawiczce, czy Rękawiczka w Zielonej Gęsi? Niech to pytanie pozostanie retorycznym dla dobra świata i całej ludzkości ? opowiada Izabela Rękawek, kierownik garwolińskiego teatru.

Spektakl odbędzie się już w najbliższą sobotę, 25 lutego o godzinie 18 w Sali widowiskowej Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

Jak zapowiadają aktorzy wydarzenie będzie zielone, radosne, absurdalne i groteskowe: ?Mozolna wędrówka przez epoki twórczości okiem Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego czyli ? Zielona Gęś?. Scenariusz i muzykę napisał pod natchnieniem mistrza Konstantego wyżej wspomniony imć Tomasz Bieliński herbu Osiołek Porfilion. Sceny tworzył Teatr Rękawiczka pod skrzydłami mademoissele Izabeli Rękawek zwanej w dalszej części Zieloną Gęsią i oczywiście żelazną ręką Wielkiego Mistrza Zakonu Zielonych sir Tomasza Bielińskiego. Ciekawostką wartą napomkniecia jest fakt, iż to najdłuższe w dziejach Rękawiczki przedstawienie. Plotki głoszą, że ma trwać prawie dwie godziny. - I kto to wytrzyma?! Tylko widzowie o żelaznych nerwach? z odrobiną dekadencji nasyconej zielonością oraz nutką romantyzmu pomieszaną z delikatnym aromatem szaleństwa. A co na to pan Konstanty? Z pewnością przewraca się w grobie?no cóż to miłe urozmaicenie po latach stagnacji.. Serdecznie zapraszamy na ?Zieloną Gęś? wszystkich przyjaciół, krewnych i znajomych Rękawiczki. Gwarantujemy świetną zabawę w kolorze zielonym, może uda nam się przywołać wiosnę? ? zachęca ?Rękawiczka?.

jd


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ego 26.02.2012 08:28
Brawo, Garwolin! Warto było jechać na premierę z Warszawy, i to prawie w 20 osób. W sali - nadkomplet, chyba ze 400 widzów, salwy śmiechu, brawa wiele razy podczas każdej części spektaklu. Było nadzwyczajnie. No i - sceniczny debiut Izy Rękawek, doskonały! Dzięki, Tomaszu Bieliński. Dzięki, Rękawiczko!

Reklama
Reklama
Reklama