- Jeśli chór nie reprezentuje odpowiedniego poziomu to jury nie wysyła go na etap ogólnopolski ? przyznaje Radosław Mitura. W Będzinie dyrygenta zastąpił Dariusz Maćkowiak. Powód? Założycielowi Chóru Miasta Garwolina urodziła się córeczka.
Jeśli chór nie reprezentuje odpowiedniego poziomu to jury nie wysyła go na etap ogólnopolski [Radosława Mitura]
Chórzyści znad Wilgi, co było wymogiem regulaminowym, w finale zaprezentowali te same wykonania co podczas eliminacji regionalnych. Ponownie zabrzmiało ?Dzisiaj w Betlejem? oraz współczesne aranżacje ?Wesołej nowiny? i ?Mizernej cichej? na głos solowy i chór. Nagrodą za drugie miejsce było 1000 zł ufundowane przez honorowego patrona festiwalu - Marszałka Województwa Śląskiego Adama Matusiewicza.
Dzień przed wyjazdem do Będzina chórzyści z Garwolina wystąpili razem z Chórem Szkoły Muzycznej I Stopnia w Garwolinie, już po raz drugi, w kościele Świętej Anny w Warszawie. ? Zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci. Na koncercie był cały kościół ludzi. Czuliśmy niesamowity klimat warszawskiej starówki ? przyznaje Radosław Mitura.
W najbliższym czasie chóru będzie można posłuchać w Górkach, gdzie 22 stycznia zapewni oprawę niedzielnej mszy świętej o godz. 10. Po eucharystii odbędzie się koncert. A już 29 stycznia chórzyści jadą do Terespola na XVI Międzynarodowy Festiwal Kolęd Wschodniosłowiańskich.
łk
foto archiwum
Napisz komentarz
Komentarze