Nowy dziekan i proboszcz w Łaskarzewie

,,Z tego co dowiedziałam się od budowlańca, to ma proboszcz wybudowaną piękną daczę w powiecie garwolińskim. Znajomy zrobi fotkę rezydenci, to zamieszczę ją na portalu diecezji"'' Victoria nie przesadzaj! Domek 250 m2 to nie dacza. To nic, że w Pcimiu Dolnym, albo Górnym podobne domki dla siostry, albo brata. A ta kawalerka 130m2 w większym nieco mieście niż Łaskarzew (też dla siostry albo brata) ? Kawalerka jak to kawalerka- mała i skromna. A Audi ? Ten rupieć z 2019 roku ? Nawet nie wart uwagi. Zdecydowanie przesadzasz. Lepiej daj dużo banknotów na tacę, bo trzeba wymienić stare już (3 lata) ogrzewanie w kościele i dach (też wymagający wymiany, bo już 5 lat kryje wszystkie występki biznesmenów w sukienkach) p.s. W moim artykule było lokowanie produktów (domki, dacze, mieszkania, samochody). Oczywiście ich wartość może być dużo większa niż wskazuje metraż , czy rok produkcji.

Z tego co dowiedziałam się od budowlańca, to ma proboszcz wybudowaną piękną daczę w powiecie garwolińskim. Znajomy zrobi fotkę rezydenci, to zamieszczę ją na portalu diecezji

Czy czasem Pan Niewęgłowski pochodzi z Łazów k Łukowa.

Ksiądz Biskup zrobił najgorszy kategoryczny niewybaczalny błąd jaki mógł zrobić zabierając nam z Parafii p.w Trójcy Świętej w Jeziorzanach tego wspaniałego księdza proboszcza Sławomira Niewęgłowskiego a takich jak on w naszej Parafii było naprawdę niewielu i takich księzy jak on jest niewielu.Myślał kazdy ze kilka lat z nami zostanie a tu jak grom z nieba info ze zostaje przeniesiony ręce opadły. Łaskarzewianie my Parafianie z Parafii Jeziorzany stracilismy wspaniałego ksiedza a wy dostaliście wspaniała nagrodę w postaci jego osoby.Szczęść Boże

Bogata parafia. Dwóch seniorów utrzymywać. Bogata parafia

Nie przesadzaj. Nowy Proboszcz pułkownik da radę.

A czemuż to były proboszcz nie chce zamieszkać w Domu Seniora dla księży w Opolu Nowym? Kto się będzie nim opiekował na stare lata?. Tam księżmi emerytami zajmują się siostry habitowe. Najlepiej dla nowego proboszcza by było, by ES nie zamieszkiwał w budynku parafialnym, chyba że jako kontroler. To mało komfortowa sytuacja. Swoje zrobił, stale mieszał i wtrącał się w politykę w parafii i w dekanacie. Kogo mógł to pouczał, w tym burmistrza miasta i innych wysokich urzędników miejskich i gminnych.Kazania miał upolitycznione. Wiernych pouczał, a sam niekoniecznie zgodnie z nauką postępował. Oto cała prawda. Wojenki prowadził z nieposłusznymi, np. Panem Organistą