czwartek, 10 października 2024 06:19
Reklama

Pierwsze przypadki koronawirusa w powiecie. Chore trzy osoby

Są pierwsze przypadki zachorowania na koronawirusa w powiecie garwolińskim. To trzy osoby, które przebywają w Szpitalu Zakaźnym w Siedlcach. O zakażeniach poinformowała dzisiaj Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Garwolinie. Trzy pierwsze przypadki są określane jako rodzime i pochodzą z transmisji krajowej.

?Pierwsze potwierdzone w dniu dzisiejszym przypadki zachorowań na COVID-19 w powiecie garwolińskim to 3 osoby dorosłe obu płci: 2 kobiety i 1 mężczyzna. Osoby te znajdują się pod opieką lekarzy w Szpitalu Zakaźnym w Siedlcach: 2 osoby w stanie średnim, 1 osoba w stanie dobrym. Stan zdrowia wszystkich osób z potwierdzonym zakażeniem jest monitorowany przez lekarzy i służby sanitarne ? ? informuje sanepid.

W powiecie garwolińskim objętych kwarantanną są 322 osoby. 64 są objęte nadzorem epidemiologicznym. Pięć osób jest hospitalizowanych z powodu podejrzenia zakażenia COVID-19.

Aktualizacja 16:27

Osoby zakażone koronawirusa to kobiety w wieku 25 i 59 lat i mężczyzna w wieku 64 lat. Żadna z osób nie jest pracownikiem medycznym - informuje Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Garwolinie. Z nieoficjalnych informacji wynika, że osoby zarażone to mieszkańcy gminy Sobolew. Najprawdopodobniej to członkowie jednej rodziny.

łk

fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
czytelniczka portalu 01.04.2020 09:24
Urzędy budżetowe zamknięte np. ZUS, przedszkola zamknięte, szkoły zamknięte, etc., etc., a mimo to dorośli spotykają się na plotkach ze znajomymi i jak widzimy dzieciaki także się ze sobą spotykają na różnych placach traktując zamknięte szkoły czy przedszkola jak przedłużone ferie. Wszystko odbywa się za wiedzą i zgodą rodziców :-( Piszę swoje spostrzeżenia oparte na faktach! Tak wygląda ``reżim``, który miał pomóc stosując hasło: `` ZOSTAŃ W DOMU``...

Tom 31.03.2020 19:44
Szkoda że Pan jeździł tydzień do warszawy do pracy, leczony był na grypę

Emma 31.03.2020 16:29
Emma Znajoma pielęgniarka przechodzi kwarantannę domową po kontakcie w szpitalu z chorym, który zmarł na koronowirusa. Każdego dnia przychodzi policja i sprawdzają czy jest w domu. Już wkrótce minie tydzień i ciągle nie zrobiono jej testu. Jej mąż musi wychodzić po zakupy, więc może zarażać, gdyż nic nie wiadomo...Myślę, że takich sytuacji jest w całym kraju dużo. Tragedia!!! link:https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-najnowsze-informacje-ministerstwa-zdrowia-6494775489439361a

Reklama
Reklama