W uzasadnieniu uchwały czytamy, że rada gminy zarzuca m.in. brak przygotowania do pełnienia funkcji wójta. Kolejnym argumentem jest brak nadzoru nad porządkiem w gminie. ? Mamy dużo lasów. Przynajmniej dwa razy w tygodniu pracownicy usuwają odpady z nielegalnych składowisk ? przyznaje w rozmowie z nami Bogumiła Głaszczka.
?W swoich wypowiedziach Pani Wójt nieraz wprowadzała nas w błąd oraz mieszkańców, którzy przychodzą na sesję rady gminy i zadają wójtowi kłopotliwe pytania. Warto podkreślić, że takie zachowania wójta uniemożliwiają często merytoryczną dyskusję na sesji. Dyskusja przeradza się w manipulację wywołaną i dobrze wyreżyserowaną dyskusję? ? czytamy w uzasadnieniu uchwały, która obniżyła pensję. ? Jest wręcz odwrotnie. To ze strony rady gminy występują manipulacja i wyreżyserowane sytuacje ? broni się wójt.
W trakcie sesji radni przyjęli kilka uchwał w sprawie skarg kierowanych przez mieszkańców na działalność wójta. Dwie dotyczyły bezumownego korzystania z pasa drogowego przez firmę stolarską. ? Umowa oczywiście jest, ale zakładała, że właściciel firmy, w zamian za możliwość składowania desek na tym terenie, będzie budował i ustawiał ławki na terenie ośrodków wypoczynkowych ? wyjaśnia wójt.
Radni przyjęli także uchwałę, w której apelują do Wojewody Mazowieckiego oraz Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie o przyjrzenie się powołania, w trybie awansu, sekretarza gminy. Kolejna uchwała dotyczyła dostosowania zatrudnienia pracowników urzędu do regulaminu organizacyjnego. ? Kończymy prace na nowym regulaminem i wkrótce zacznie on obowiązywać ? odpowiada Bogumiła Głaszczka. Kilka uchwał, które nakierowane są na kontrolę działań wójta, zdaniem radcy prawnego urzędu, wychodzą poza kompetencje rady gminy. Tak też prawdopodobnie orzeknie nadzór prawny wojewody mazowieckiego.
Obniżenie pensji wójtowi, to jeden z przejawów braku współpracy rady gminy z wójtem. Większość radnych w 15-osobowym gremium nie pochodzi z komitetu wyborczego wójt. Dziwne, że dla dobra lokalnej społeczności, rada nie może mówić jednym głosem.
Zdaniem Bogumiły Głaszczki, działania rady mają jeden cel. ? Wszystko wskazuje na to, że postawienie mnie w złym świetle ma doprowadzić do sytuacji, w której po raz drugi nie zostanie udzielone mi wotum zaufania, a to daje otwartą drogę o podjęcia działań w kierunku ogłoszenie referendum w sprawie odwołania mojej osoby ze stanowiska wójta ? ocenia sytuację Bogumiła Głaszczka.
W ubiegłym roku wójt gminy Wilga, jako jedyna w powiecie garwolińskim, nie otrzymała wspomnianego wotum zaufania od rady.
Łukasz Korycki
Napisz komentarz
Komentarze