czwartek, 10 października 2024 10:12
Reklama

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Wielowymiarowe były Powiatowe Obchody Dnia Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości rozpoczęły się w niedzielę od mszy świętej w kolegiacie Przemienienia Pańskiego w Garwolinie, której przewodniczył proboszcz parafii ks. Stanisław Szymuś. Po nabożeństwie młodzież z Liceum Ogólnokształcącego im. Joachima Lelewela w Żelechowie wystąpiła z programem ?Cześć ich pamięci Żołnierze Wyklęci?. Następnie złożono kwiaty pod tablicą poświęconą zamordowanym bohaterskim żołnierzom Armii Krajowej - ofiarom stalinizmu.

 W auli KLO im. C.K. Norwida odbył się pokaz filmu Arkadiusza Gołębiowskiego ?Kwatera Ł? i ciekawe spotkanie z archeologiem z IPN, który uczestniczył w pracach ekshumacyjnych oraz Witoldem Mieszkowskim synem komandora Stanisława Mieszkowskiego.

2 marca w Zespole Szkół im. Stanisława Staszica w Miętnem odbyła się projekcja filmu dokumentalnego Arkadiusza Gołębiewskiego ?Inka ? zachowałam się jak trzeba?. Filmowa opowieść o legendarnej łączniczce z Oddziału V Wileńskiej Brygady AK, działającej na terenie Pomorza, która 1946 roku została aresztowana.

Dzięki Fundacji polska Wielki Projekt po obejrzeniu filmu młodzież miała okazję spotkać się z reżyserem, który przybliżył historie jego powstania oraz opowiedział o swojej pracy i festiwalu filmowym Niepokorni Niezłomni Wyklęci, którego jest dyrektorem. Arkadiusz Gołębiewski wspomniał również o projekcie Młodzi dla Historii i zachęcił uczniów do udziału w nim.

garwolin-starostwo.pl, opr. red.


Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni

Żołnierze Wyklęci upamiętnieni


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Konio 03.03.2021 12:07
Za początek wojny domowej uznaje się datę 9 sierpnia 1943 r. Wówczas pod Borowcem, na rozkaz szefa lubelskiego okręgu NSZ, został wymordowany oddział GL im. Kilińskiego. Zginęło 26 partyzantów i sprzyjających im mieszkańców okolicznych wsi. Warto pamiętać, że dowódca AK w ?Oświadczeniu? potępił ów ?ohydny mord? NSZ. Do tej pory trudno ustalić całościowy bilans wojny domowej toczonej w latach 1944-1947 (potem działały już tylko izolowane oddziały). Różni historycy podają różne liczby, niekiedy nawet znacznie odbiegające od siebie. Tak jak w PRL pomniejszano liczebność zbrojnego podziemia, tak teraz chyba się ją zawyża. Niemniej jednak ofiary po obu stronach szły w tysiące. Obecnie szacuje się, że w wojnie domowej uczestniczyło około 450 tys. ludzi. Zbrojne podziemie można ocenić na około 150 tys. (uwzględniając m.in. liczbę aresztowanych i ujawniających się), z tego około 30 tys. w oddziałach zbrojnych. Dokładnie znane są jedynie straty zbrojnych organów władzy ludowej (4018 milicjantów, 1615 funkcjonariuszy UB, 3729 żołnierzy WP, KBW i WOP, 495 członków ORMO ? razem 9857 osób). Jak obliczył Tadeusz Kosowski, wśród ofiar podziemia zbrojnego było też 5043 bezbronnych cywilów, w tym 2655 rolników i 691 gospodyń domowych oraz 187 dzieci do lat 14. Ocenia się, że po stronie ?wyklętych? zginęły 7672 osoby. Zginęło też 1980 wojskowych radzieckich. Łącznie zginęło 25 tys. osób. Ofiary były więc po obu stronach i tego nie chcą uznać ci, którzy wnosili o ustanowienie i uchwalili 1 marca Narodowym Dniem Pamięci ?Żołnierzy Wyklętych?."To byly jedyne sluszne ofiary tej wojny. Reszta zginela niepotrzebnie i to po obu stronach ,najgorsza jest wojna gdzie strzela brat do brata.Wlasnie jedyni ktorzy powinni byc zabijani przez Wykletych o SOWIECI i to bez zadnej litosci nikt tu ich nie zapraszal a to ich "wyzwolenie "pozal sie Boze moja babcia zawsze kwitowala slowami -po dobrym panie jeszcze lepszy nastanie.Pozdrawiam!!!!konio

Janusz 02.03.2021 20:58
Po jaka cho...e ! Gminy wiejska czy miejska zaprosiły Woźniaka parę tygodni temu kordonem policji odgradzał bioro poselskie a i własną chałupę przed chłopami coby gnojem dosłownie go nie zarzucili za poparcie dla 5 dla zwierząt Kaczyńskiego A tu proszę ładuje się między chłopo-robotnikow

Sic 02.03.2021 06:40
To z marca ubiegłego roku. Tj. 2020

Sińka 01.03.2021 16:21
Nie rozumiem, jak władza może dawać taki przykład. Nam każą wszędzie zakładać maski a sami? Wystarczy popatrzeć na zdjęcie w kościele. Doskonały dowód dla sanepidu.

Miss 3 ni 01.03.2021 11:42
Nie sądźcie abyście nie byli odsądzeni od czci i wiary. To tylko politycy tak zwanej poprawicy. Ofiary nałogu do państwowej kasy i darmowego żłobu. Tacy zawsze dostosują makijaż ryjka do nowego korytka. Unużają w błocie ciemnoty kopytka. Ale to słuszna do kłębka nitka. Wyborca nie pamięta, więc go to nie wzrusza. Mieszkanka, fajowe już są, na osiedlu księdza Janusza. Bo Yoga to dar hinduskiego Boga. KAŻDA Mistrzyni kundalini Yogi, ma długie i zgrabne nogi. Od nieba aż do samej Ziemi. https://m.youtube.com/watch?v=o-HL_DnLLT4 Konfederacja ma Racje. Wszyscy zarabiający na logo i marce żołnierzy wyklętych powinni płacić. Jeśli to była armia polska również państwo polskie powinno zrekompensować obywatelom koszty i straty jakie społeczeństwo poniosło z powodu działalności tej armi polskiej. Alimenty, koszty opieki psychologicznej, rodzin i potomnych zgwałconych kobiet dzieci i mężczyzn, koszty pogrzebów zamordowanych, spalonych, według dzisiejszych cen. Koszty spalonego i zniszczonego majątku tudzież utraconych zysków z niego. Tu popieramy w całości januwsiową filozofię krowina myckiego. :)

Mieszkanka 01.03.2021 07:45
Wydaje mi się, że wśród oddających hołd niezłomnym rozpoznaję byłych członków PZPR i ZSMP, którzy kiedyś składali hołd utrwalaczom władzy ludowej. A może się mylę! Jak sądzicie?

Jerzuś Czerwony 28.02.2021 12:52
https://www.tygodnikprzeglad.pl/kto-zaplaci-za-zbrodnie-podziemia/ Skoro państwo polskie uznaje, że uczestnicy zbrojnego podziemia działali w jego imieniu, to ponosi także odpowiedzialność za wyrządzone przez nich krzywdy i cierpienia Za początek wojny domowej uznaje się datę 9 sierpnia 1943 r. Wówczas pod Borowcem, na rozkaz szefa lubelskiego okręgu NSZ, został wymordowany oddział GL im. Kilińskiego. Zginęło 26 partyzantów i sprzyjających im mieszkańców okolicznych wsi. Warto pamiętać, że dowódca AK w ?Oświadczeniu? potępił ów ?ohydny mord? NSZ. Do tej pory trudno ustalić całościowy bilans wojny domowej toczonej w latach 1944-1947 (potem działały już tylko izolowane oddziały). Różni historycy podają różne liczby, niekiedy nawet znacznie odbiegające od siebie. Tak jak w PRL pomniejszano liczebność zbrojnego podziemia, tak teraz chyba się ją zawyża. Niemniej jednak ofiary po obu stronach szły w tysiące. Obecnie szacuje się, że w wojnie domowej uczestniczyło około 450 tys. ludzi. Zbrojne podziemie można ocenić na około 150 tys. (uwzględniając m.in. liczbę aresztowanych i ujawniających się), z tego około 30 tys. w oddziałach zbrojnych. Dokładnie znane są jedynie straty zbrojnych organów władzy ludowej (4018 milicjantów, 1615 funkcjonariuszy UB, 3729 żołnierzy WP, KBW i WOP, 495 członków ORMO ? razem 9857 osób). Jak obliczył Tadeusz Kosowski, wśród ofiar podziemia zbrojnego było też 5043 bezbronnych cywilów, w tym 2655 rolników i 691 gospodyń domowych oraz 187 dzieci do lat 14. Ocenia się, że po stronie ?wyklętych? zginęły 7672 osoby. Zginęło też 1980 wojskowych radzieckich. Łącznie zginęło 25 tys. osób. Ofiary były więc po obu stronach i tego nie chcą uznać ci, którzy wnosili o ustanowienie i uchwalili 1 marca Narodowym Dniem Pamięci ?Żołnierzy Wyklętych?.

Reklama
Reklama