niedziela, 13 października 2024 00:15
Reklama

Powiat z intencją likwidacji PCKiP w Miętnem

Rada Powiatu Garwolińskiego podjęła uchwałę intencyjną o zamiarze likwidacji Powiatowego Centrum Kultury i Promocji w Miętnem. Wicestarosta Iwona Kurowska przekonywała, że powiat chce jedynie zmienić formę funkcjonowania jednostki poprzez połączenie jej z inną. Dyrektor PCKiP w Miętnem Beacie Pasternak udzielono głosu dopiero na koniec sesji ? już po podjęciu uchwały. Powiatowe Centrum Kultury i Promocji w Miętnem działa od 2016 roku. Zarząd powiatu garwolińskiego powołał na stanowisko dyrektora PCKiP Beatę Pasternak, na okres 7 lat. Zgodnie z przepisami, aby zlikwidować instytucję kultury organizator, w tym przypadku Powiat Garwoliński, musi na 6 miesięcy przed planowaną likwidacją podać do publicznej wiadomości informację o tym zamiarze i przyczynach. Przepisy mówią także o tym, że likwidacja może nastąpić tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach.

O argumentach przemawiających za likwidacją mówiła podczas sesji wicestarosta Iwona Kurowska, podkreślając jednocześnie, że zamiar likwidacji PCKiP w Miętnem, to nie zamiar likwidacji działań kulturalnych, a jedynie formy organizacyjnej. W uzasadnieniu do uchwały czytamy: ?Z dokonanej oceny wynika, że podstawowym kosztem działalności Powiatowego Centrum Kultury i Promocji w Miętnem są wynagrodzenia pracowników. Z tego względu konieczność racjonalnego i oszczędnego gospodarowania środkami publicznymi przemawia za utworzeniem powiatowej instytucji kultury na bazie istniejącej powiatowej jednostki organizacyjnej posiadającej większy potencjał organizacyjny i finansowy. Taką jednostką jest znajdujący się na tym samym terenie Powiatowy Ośrodek Sportu i Zarządzania Lokalami w Miętnem. (?) utworzona zostanie nowa o większych możliwościach działania powiatowa instytucja kultury, która w ocenie Powiatu Garwolińskiego z powodzeniem przejmie posiadaną bazę i możliwości organizacyjne oraz wszystkie dotychczasowe zadania realizowane przez PCKiP w Miętnem?.

W uzasadnieniu do uchwały jest także mowa o tym, że najbliższe pół roku ma być czasem społecznych konsultacji, które pozwolą wypracować najlepszy model organizacji działalności kulturalnej.

Za, a nawet przeciw

?Za? uchwałą o zamiarze likwidacji PCKiP w Miętnem głosowało 14 radnych. 3 radnych było ?przeciw?, a dwie osoby nie wzięły udziału w głosowaniu. Podjęcie decyzji poprzedziła dyskusja pomiędzy radnymi i wicestarostą powiatu (zobacz dyskusję). Do głosu nie dopuszczono jednak dyrektor ośrodka. Przewodniczący rady Waldemar Trzaskowski udzielił głosu Beacie Pasternak dopiero na koniec sesji, po przegłosowaniu uchwały. Na sali zabrakło już między innymi wicestarosty Iwony Kurowskiej.

Dyrektor PCKiP mówiła o tym, w jakim stanie zastała obiekt w czerwca 2016 roku, co udało się przez ten czas zrobić, jakie wydarzenia zorganizowano w ramach prowadzonej działalności kulturalnej i skąd udało się na nie pozyskać środki zewnętrzne.

Odniosła się także do podnoszonych w uzasadnieniu uchwały argumentów przemawiających według władz powiatu za likwidacją instytucji. Najważniejszym z nich są finanse. ?Na realizację przez tę jednostkę projektów z zakresu kultury wydano w tym okresie 43 499, 99 zł, natomiast na wynagrodzenia i inne koszty osobowe wydatkowano 444.296,31 złotych zaś na utrzymanie obiektu i terenu wokół obiektu 503.806,95 złotych. Działalność PCKiP w Miętnem w przeciągu 2,5 roku objęto około 2 proc. osób spośród około 110 000 mieszkańców powiatu garwolińskiego? ? czytamy w uzasadnieniu.

- W pierwszej kolejności nie zgadzam się ze sposobem państwa rozumowania co do wydatków na kulturę. Na przykład w szkołach od 80-90% wydatków stanowią wynagrodzenia, w PCKiP koszty te stanowią około 50% budżetu instytucji.  Proszę mi wyjaśnić na przykładzie szkoły, że koszty wynagrodzeń nie są kosztami przeznaczonymi na rozwój edukacji. Czy  nauczyciel, sekretarka, woźny lub inny pracownik szkoły nie pracuje oraz nie ma wkładu w rozwój edukacji w powiecie? Moim zdaniem ma wpływ. Tak samo jest z tworzeniem kultury ? to ludzie między innymi tworzą kulturę bo gdyby tych ludzi nie było to nie byłoby kultury ? przekonywała dyrektor. - W uzasadnieniu decyzji wskazują państwo, że podstawowym kosztem działalności PCKiP w Miętnem są wynagrodzenia pracowników, co nie jest prawdą, ponieważ moim zdaniem podstawowym kosztem było i jest utrzymanie zabytkowego dworku oraz parku, co w gruncie rzeczy, nie jest zapisane w statucie działalności PCKiP ? dodała.

Według Beaty Pasternak działania kierowanej przez nią instytucji objęły 10 tys. osób.

Zobacz całe wystąpienie dyrektor PCKiP Beaty Pasternak.

łk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Anna 22.03.2019 14:11
Kim Ty jesteś że dzielisz ludzi na lepszych i gorszych ?

Małgosia 21.03.2019 22:54
Jak sięgam pamięcią PSL rządziło ale raczej takich wymian nie było. Upychali swoich ale tak nie zwalniali. Przykre swoich którzy nic nie umieją tylko siedzą na stołkach i bąki puszczają. No cóż brakuje kasy dla patoli i trzeba się pozbyć problemu.

Wacław 07.03.2019 11:10
Wyszła na taką prawdziwą męczennicę PeeSeLowską. No cóż, taka dola polityka. Obstawiła złego konia i teraz z niego spadła. Administracja jest zapchana, głodna, niedofinansowana i stołków będzie ubywać. To będzie prawdziwe piekło, gdzie karierowicze za 500 zł więcej od "plebsu" będą tracić nerwy, zdrowie i resztki człowieczeństwa. Ale kompletnie mi ich nie żal. Niech się żrą. Już Naczelnik urzędalom po wyborach śrubę dokręci, bo też postczerwonych samorządów nie znosi. Ostatni obszar państwa, którego nie wyczyścił. Daj mu Boże żeby pożył w zdrowiu chociaż 5 lat. Chętnie popatrzę na tę rzeźnię po wyborach, gdy uzyska zdolność samodzielnego zdemolowania konstytucji.

Apolinary 06.03.2019 20:28
wstyd, wstyd, hańba, hipokryzja władzy. Odejdźcie już do lamusa, bo wszyscy z was się śmieją. v-ce Becia powiatowa tylko do lansu się nadajesz

CCCP 05.03.2019 19:08
Czytam i czytam te opinie i doszedłem do wniosku ze ..... idę na kielicha :D i będę czytał dalej....i łzy ocierał rechocząc się z partii politycznych w PL. :zzz

Janka 05.03.2019 13:13
Na jakiej podstawie twierdzisz, że była to haniebna uchwała? To czas pokaże czy decyzja była słuszna, czy się pomylili. A co powiesz, jak powiatowi wyjdzie to tylko na dobre? Za niecałe pięć lat przyjdzie czas rozliczeń i wtedy będziesz mógł napisać, albo też nie, że decyzja ta była haniebna i tylko zaszkodziła. Obsadzanie swoimi, czyli ludźmi zaufanymi jest tak oczywiste, że robią to wszystkie ugrupowania, które dochodzą do władzy. Trudno pracować z ludźmi, którzy nie wykazują woli współpracy, dbają tylko o swój wizerunek lub co gorsza za plecami robią krecią robotę. Ciekawe ilu prywatnych przedsiębiorców trzymałoby takich pracowników? Co do p. Janiec to nie wiem, kto więcej zyskał na tej współpracy: fundacja wynajmując dworek dla swojej działalności, czy p. Pasternak dopisując współpracę z fundacją do swoich zasług.

Janusz 05.03.2019 10:47
Trzeba upiec 2 pieczenie na jednym ogniu: zwolnić p. Pasternak, zwolnić p. Kujdę i przyjąć Swojego - a kogo? - zobaczymy za 6 m-cy. A szkoda, bo Dworek w Miętnem stał się bardzo dobrze prowadzonym ośrodkiem kultury, w którym również bywała ze swoją Fundacją radna p. Janiec, która potulnie głosowała za haniebną uchwałą powiatu

Jurek 05.03.2019 09:09
Z wiosną ptaszęta gniazda budują i wszelkie niebezpieczeństwa z okolic gniazd usuwają. To bardzo rozsądne i logiczne raczej dla każdego. Każdy rząd powinien bazować na na przychylnych mu ludziach. Takie jest prawo człekokształtnych od wielu tysięcy lat. Życie to je bajka, to je bitwa.

egon 05.03.2019 06:22
Kohelet !!!! To dlaczego dupa za pieniądze ?

Mieszkanka 04.03.2019 21:20
Jak sięgam pamięcią PSL rządziło ale raczej takich wymian nie było. Upychali swoich ale tak nie zwalniali. Przykre

1 bieda 04.03.2019 17:55
Organ prowadzący gmina Garwolin a Starostwu nic do tego. :P

bieda 04.03.2019 17:53
GCAiK w Sulbinach podlega pog gmine Garwolin. A Kolodziej czasem sypnie groszem w kierunku OSP Sulbiny

Wacław 04.03.2019 16:55
Stare szczupaki i drapieżniki pożerają w tym bagienku drobne rybki. Ciężkie warunki w ekosystemie. Upasły się szczupaki, sumy, że ledwie pływają i połykają wszystko. W obecnym układzie nikt i nic im nie zagrozi. Nie ma dla nich konkurencji, ani nawet presji. Robią w swoim stawie co chcą.

Kohelet 04.03.2019 15:42
Zaprawdę powiadam wam :"Jeśli wyniknie inna szkoda, musi dać Życie za życie, oko za oko, ząb za ząb, rękę za rękę, nogę za nogę, siniec za siniec, ranę za ranę, pręgę za pręgę" (Wj 21,23-25).-jak widać "prawdziwi katolicy nie odpuszczą "chłopskiemu dziecięciu " z PSL-u.Vanitas vanitatum et omnia vanitas

normalny 04.03.2019 12:53
Oczywiście że jest jak piszesz, umowa jest na czas określony i może być rozwiązana tylko na skutek upadłości bądź likwidacji jednostki. Myślałem że to oczywiste :) a później droga wolna by obsadzić stołki swoimi wyznawcami. Trzeba to przyznać że ta władza jak żadna inna potrafi wynagrodzić wiernych.

Reklama
Reklama
Reklama