Wydaje się, że roboty w bród, a jednak Namiestnictwo Starszoharcerskie znalazło czas na zorganizowanie pieszego rajdu w dniach 14-16 września. Tak relacjonuje go jeden z organizatorów:
Trudno jest być harcerzem, a jeszcze trudniej - harcerzem starszym. Lecz żadna trudność nie była straszna dla naszych rajdowych patroli. Tegorocznym tematem przewodnim Harcerskiego Rajdu Nadwiślańskiego był kolejny z żywiołów - ogień.
Trasa rajdu nie opierała się jednak na utartym schemacie rozpalania ogniska czy na prezentowaniu swojej wiedzy o drewnie, naturalnych rozpałkach i rodzajach ognisk. Każdy z etapów zawierał punkty, na których patrole mogły pokazać się swoją kreatywnością oraz umiejętnością współpracy. Etap nocny (Sobolew-Łaskarzew) przysporzył nie lada emocji podczas prezentacji małego pokazu chemicznego oraz zachęcał do uwolnienia swojej energii przy tworzeniu własnych tańców plemiennych.
Następny dzień nie odstawał wrażeniami od poprzedniego. Trasa z Łaskarzewa do Stanicy ZHP w Polewiczu została wzbogacona o grę miejską, która przybliżyła harcerzom historię miasta szewców. Po drodze do celu na uczestników czekało mnóstwo przygód (także tych niezaplanowanych, jak odkopywanie jednego z samochodów kadry): m.in. robienie płomiennych plakietek rajdu oraz równie ciekawych znaków graficznych z plasteliny i zapałek, które w ostateczności planowo spłonęły.
Wieczorem na stanicy czekała na starszych harcerzy tradycyjna już uczta. Uczestniczył w niej również pan Piotr Józwicki, starszy ogniowy z PSP w Garwolinie, który opowiedział o pracy strażaków oraz chętnie odpowiedział na wszystkie pytania zadane przez uczestników rajdu.
Mimo trudu wędrówki i przebytych kilometrów żaden z uczestników nie narzekał i z wielkim uśmiechem czekał na kolejną dawkę wrażeń. Nie ma wątpliwości, że każdy, kto ukończył nadwiślański rajd jest zwycięzcą, jednakże triumfatorem tegorocznej edycji HRN-u został patrol "Rym cym cym" z Celestynowa, zaś zaraz na drugim miejscu uplasował się patrol "Animo" z Puznówki. Zaszczytne trzecie miejsce na podium zajął patrol "Ignis" ze Zgórza. Na każdy z zespołów czekał dyplom uczestnictwa, zaś na grupy, którym udało się zająć miejsce na podium, czekały survivalowe nagrody, które nieraz pomogą im w kolejnych harcerskich wędrówkach.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział, a instruktorom za organizację rajdu.
Szczególne podziękowania należą się Starostwu Powiatowemu w Garwolinie, które kolejny raz nie zawiodło i było wielkim wsparciem przy tworzeniu tego wydarzenia.
Podsumowując - harcerstwo to przygoda, w której tworzeniu każdy może mieć własny udział. Zapraszamy - szukajcie naszych drużyn i gromad zuchowych w swojej okolicy, szczegółowe informacje otrzymają Państwo pod emailem: [email protected] lub na naszym facebookowym fan page?u: www.facebook.com/GarwolinZHP , tam też znajdą się aktualne informacje na temat naszych działań.
ZHP Hufiec ?Orłów? Garwolin
Napisz komentarz
Komentarze