niedziela, 13 października 2024 14:15
Reklama

3,5-metrowy płot uratuje Cyganówkę?

Wybudowali 3,5-metrowy płot i zbierają pieniądze na ochronę dzików i świnek wietnamskich. Walka o uratowanie Leśnego ZOO w Cyganówce trwa. W ratowanie zwierząt i utrzymanie działalności edukacyjnej zagrody w Cyganówce zaangażowała się Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska. Pracownicy fundacji pojawili się na poniedziałkowej pikiecie przed zagrodą i pełnią rolę pełnomocnika Leśniczego Krzysztofa Musińskiego.


W poniedziałek Powiatowy Lekarz Weterynarii w Garwolinie przyjechał do zagrody z zamiarem wykonania kontroli, do której jednak nie doszło. ? Ta hodowla jest w pobliżu drogi i ma charakter otwarty, co umożliwia dostęp ludzi postronnych i stanowi potencjalnie największe zagrożenie. Okolicę zamieszkuje bardzo dużo pracowników z Ukrainy czy Białorusi. Niech się ktoś tu zatrzyma i wrzuci kawałek słoniny temu dzikowi i w momencie zakażenia ASF jest dopiero problem ? mówił wtedy Andrzej Koryś.


Animal Rescue wzięło sprawy w swoje ręce. ?3.5m wysokości. Właśnie dobiega koniec budowy trzeciego ogrodzenia w zagrodzie edukacyjnej w Cyganówce, gdzie mogło dojść do próby odstrzału dzików i świnek wietnamskich.


Zgodnie z tym co powiedział przed kamerami Powiatowy Lekarz Weterynarii z Garwolina Andrzej Koryś podjęliśmy działania zmierzające do postawienia właśnie od tej ulicy, którą przemierzają rzekomi Ukraińcy i Białorusini wysokiego na 3.5m ogrodzenia, które uniemożliwi wrzucenie jak to wspomniał pan Koryś słoniny lub mięsa. Do dziś zachodzimy w głowę, ilu obcokrajowców na terenie naszego kraju może w swoim plecaczku nosić zakażoną słoninę? Czy granice naszego kraju są na tyle nieszczelne, że Straży Granicznej może umknąć obcokrajowiec z kawałkiem słoniny w bagażu ? relacjonuje na swojej facebookowej stronie Animal Rescue.

Zbiórka na badanie dzików

Aby obronić zwierzęta z zagrody edukacyjnej w Cyganówce, fundacja podjęła także decyzję o przebadaniu części stada pod kątem afrykańskiego pomoru świń (ASF) oraz powtarzaniu tych badań cyklicznie (raz w miesiącu). W koszt badań wchodzi: usługa dwóch lekarzy weterynarii, środki do sedacji dzików i świń, materiały sanitarne, materiały i środki do bioasekuracji oraz ich utylizacja. W sumie, koszt badań cyklicznych do końca roku to ok.10 tys. zł. - Powiatowa Inspekcja Weterynaryjna nie ma zamiaru przebadać zwierząt, tłumacząc to brakiem środków. Chcemy zbierać fundusze na ten cel, a ponieważ Fundacja Animal Rescue Polska utrzymuje się głównie z darowizn, dlatego założyliśmy tę zbiórkę ? argumentują organizatorzy zbiórki. W tej chwili na koncie jest 2 500 tys. zł.

Więcej na Leśne ZOO ? zagroda edukacyjna w Cyganówce

jd

fot. Animal Rescue

 

 
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Wojtek63 04.08.2018 16:55
Ja na miejscu właściciela Leśnego ZOO zmieniłbym nazwę na NARODOWE Leśne ZOO. Spokój gwarantowany. No chyba, że te dziki i świnie nie chcą należeć do partii, która postanowiła, że wszystko ma być narodowe. Różnica co prawda niewielka, bo w każdej partii są tylko dziki i świnie. Jednak łby można by w ten sposób ocalić- przynajmniej na jakiś czas. Tak zrobiły konie w Janowie Podlaskim. Okrutny jest ten świat, w którym ,,polityczna świnia'' (skąd by nie była) żyje kosztem innych (ludzi i zwierząt)

chłop 04.08.2018 08:13
Te dziki nikomu szkody nie robią bo żyją w ogrodzeniu to po co je zabijać. Pozabijać trzeba te żerujące teraz na polach kukurydzy ale myśliwi się zbuntowali i nie chcą ich odstrzeliwać.

wuj 03.08.2018 20:03
Po co w ogóle zawracać sobie głowę jakimś przygłupem , leśniczy powinien wziąc fuzję i walić nie patrząc co chce i po co przyjechał .Ludzie też powinni kamienie w garść i tłuc po szybach i na kopach delikwenta za bramę .

Jak to jest 03.08.2018 08:00
Jak to jest, że jak ja chcę zrobić płot wyższy niz 2,2m to muszę zgłosić to do starostwa czekać 21 dni jeśli nie zgłoszą sprzeciwu to dopiero wykonać?! A tutaj proszę z dnia na dzień. Jestem za ochrona tych zwierząt ale czy taki płot to dobry pomysł? Nie wydaje mi sie

Reklama
Reklama
Reklama