sobota, 13 grudnia 2025 10:50
Reklama
Reklama

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Weronika Zalasińska, Dominika Ślińska, Karolina Figurska oraz Alicja Kowalska to uczennice II Liceum Ogólnokształcącego w ZS nr 1 w Garwolinie, które w ramach Ogólnopolskiej Olimpiady Zwolnieni z Teorii realizują Projekt „Lady Femina”. Mentorem zespołu jest Agnieszka Karwowska, a ich mottem są słowa Marii Curie-Skłodowskiej „Niczego w życiu nie należy się bać, trzeba tylko zrozumieć”. Głównym celem realizowanej kampanii społecznej „Lady Femina” jest rozpowszechnianie wiedzy na temat chorób i higieny kobiecego układu rozrodczego wśród nastolatek.

Wybór tematu oraz grupy docelowej wynika z analizy ankiety, którą przeprowadzono wśród społeczności szkolnej. Wzięło w niej udział 76 kobiet w wieku od 15 do 19 roku życia, niestety wyniki nie napawają optymizmem, aż 94,7% badanych twierdzi, że edukacja na temat chorób żeńskiego układu rozrodczego jest ważna, jednocześnie tylko 9,1% uważa, że posiada dostateczną wiedzę na ten temat. Ponadto może niepokoić fakt, że 13,2% kobiet nie skorzystałaby z pomocy lekarza ginekologa gdyby zaistniała taka potrzeba. Jeśli do tego dodamy, że 55,3% respondentek czerpie swoją wiedzę na temat chorób i higieny żeńskiego układu rozrodczego głównie z Internetu, 21,1% z mediów społecznościowych, 11,8% od rodziny lub znajomych, to pokazuje jak małą wagę przywiązujemy do propagowania wiedzy na tematy chorób kobiecych.

Wydaję się, że to nadal jest temat tabu dla wielu młodych kobiet, a tak przecież nie powinno być! Dodatkowym czynnikiem budzącym niepokój, jest to, że respondentki przyjmują za pewnik informacje publikowane w sieci. Tylko 10,5% swoją wiedzę weryfikuje u specjalisty. Taka postawa  sprawia, że w przyszłości niechęć do korzystania z regularnych badań profilaktycznych i dodatkowo bagatelizowanie objawów, co będzie wynikało z braku wiedzy, może spowodować opóźniony proces leczenia.

„Dlatego chcemy, aby kobiety nie lekceważyły swojego zdrowia, a w przypadku choroby nie czuły się osamotnione i mogły liczyć na wsparcie oraz akceptację najbliższych. Chęć promowania zdrowych postaw przez nasz projekt ,,Lady Femina” daje nam energię do działania. A naszą główną siłą napędową  jest świadomość, że dzięki zaangażowaniu wiele kobiet otrzyma wiedzę, dzięki której pozbędzie się stereotypów i uprzedzeń, a zyska fachową i rzeczową informację. Nasze działania koncentrują się właśnie na publikacji postów w mediach społecznościowych dotyczących chorób oraz wskazówek jak najlepiej o siebie dbać. Oprócz tego udało nam się nawiązać współpracę z Fundacją Garden of Words, która zaangażowana jest w kampanię AVON kontra rak piersi dzięki czemu otrzymaliśmy różowe skrzyneczki na środki higieniczne, które są umieszczone w toaletach damskich” – mówią uczennice.

To nie jedyna wymierna korzyść realizowanego projektu w planach jest również spotkanie ze specjalistkami, które przeprowadzą warsztaty na temat samo badania piersi.

mat. pras.


Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku

Projekt „Lady Femina” w Ekonomiku


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTUJECIE
Autor komentarza: Wojtek63Treść komentarza: W ostatnich 6 miesiącach w ramach testów konsumpcyjnych jadłem następujące produkty: 1. Kiełbasa końska pikantna i łagodna. 2. Salami z osła. 3. Salami z dzika z truflami. 4. Truflowe salami z daniela. 5. Kiełbasa ze świni mangalica. 6. Słonina wędzona ze świni mangalica. 7. Kiełbasa z gęsi. Te wszystkie rozpływające się w ustach rarytasy kupiłem za pośrednictwem krakowskiego internetowego sklepu, który w swojej nazwie ma węgierską paprykę. Do czego zmierzam? Wilka jeszcze nie jadłem. Jadłem zapewne inne polskie psy w postaci wietnamskiej chińszczyzny w np. pięciu smakach :-). Osobiście lubię chińszczyznę. No cóż, co kraj to obyczaj. Zatem dziwię się negatywnym reakcjom na jedzenie w/w produktów. Polską świnię, krowę, kurę, gęś i kaczkę można jeść. To jest O.K. i bardzo... hehehe humanitarne :-). Natomiast trąby słonia (Afryka) i świeżego móżdżku małpy (ChRL) nie. Wracając do węgierskich produktów. Dla mnie top 5 to: 1. Salami truflowe z daniela (156 pln/kg) 2. Kiełbasa z koniny pikantna (ok. 80 pln/kg) 3. Salami z osła (ok. 75 pln/kg) 4. Salami z dzika z tryflami (156 pln/kg) 5. Słonina wędzona z mangalicy (75 pln/kg) Smacznego !!!Data dodania komentarza: 13.12.2025, 05:17Źródło komentarza: Martwy wilk znaleziony w lesie koło Wanat. Nadleśnictwo Garwolin apeluje o ostrożnośćAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: A gmina Garwolin ? A inne gminy ?Data dodania komentarza: 12.12.2025, 23:19Źródło komentarza: Gmina Łaskarzew z pełnym dofinansowaniem na budowę sieci kanalizacyjnej w Woli ŁaskarzewskiejAutor komentarza: Na mchu jadaliTreść komentarza: Nie rób sobie żartów.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:48Źródło komentarza: Zmodernizowali SUW za 16 mln złAutor komentarza: EQTreść komentarza: W Garwolinie był amerykański Mikołaj, na watykańskiego były wyśrubowane kryteria.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 15:46Źródło komentarza: Wigilia dla Jaźwińskich seniorów – uroczyste zakończenie cyklu „Danie Wspólnych Chwil z Fundacją Biedronki”
Reklama
Reklama