Po zwycięstwie w stolicy, tym razem drużyna 4CV przegrała z liderem III ligi, zespołem MDK Warszawa 2:3. Przed podopiecznymi Jakuba Sokołowskiego dwa bardzo ważne mecze ze stołecznym Metrem. Aby nadal liczyć się w walce o awans do kolejnej rundy nie można sobie pozwolić na stratę punktów.

Tuż przed wczorajszym meczem trener Sokołowski musiał wprowadzić zmiany do żelaznej wyjściowej szóstki. Miejsce Krzysztofa Zawiszy, który w drugim secie dojechał do Garwolina, zajął Maciej Antonik, którego zmienił na ataku nominalny środkowy Piotr Szyćko. Mimo tych problemów, set otwarcia padł łupem gospodarzy. W drugim secie rozluźnienie w szeregach SPS sprawiło, że MDK wyrównał stan meczu.

19-letni Jan Parol, uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Garwolinie, reprezentujący barwy WLKS Iganie Nowe, został halowym mistrzem Polski juniorów w pchnięciu kulą. O podium w rywalizacji juniorów młodszych otarł się kolejny podopieczny Sławomira Miernickiego, Michał Walenda.
Jan Parol udowodnił w Spale, że ma nerwy ze stali. Dzięki pierwszemu rzutowi na odległość 18,10 m zapewnił sobie miejsce w czołówce. Przed ostatnią kolejką 19-latek był na trzecim miejscu. Koncentracja i perspektywa osiągnięcia życiowego wyniku, zmobilizowały zawodnika. Lekkoatleta pchnął 6-kilogramową kulę na odległość 18,67 m. Nowy rekord życiowy dał Janowi tytuł halowego mistrza Polski. 10 cm zabrakło do podium drugiemu podopiecznemu Sławomira Miernickiego ? Michałowi Walendzie. 17-latek osiągnął wynik 16,84 m (kula 5 kg), co dało mu wysokie, czwarte miejsce.

W drugim sparingu przed wznowieniem rozgrywek IV-ligi, Wilga Garwolin zremisowała z Mazovią Mińsk Mazowiecki 2:2 (2:1). W spotkaniu z wiceliderem siedleckiej okręgówki, piłkarze zmagali się nie tylko z rywalem, ale i dużym mrozem.

Pierwszą bramkę na boisku w Miętnem strzelił dzisiaj Kamil Zawadka, który z bliskiej odległości posłał piłkę do bramki po stałym fragmencie gry. Na 2:0 podwyższył Łukasz Puciłowski, który przejściem kilku zawodników wykończył składną akcję całego zespołu. Tuż przed przerwą goście zdobyli gola kontaktowego.

Po raz drugi w tym sezonie siatkarze 4CV pokonali Virtus Wiskitki, tym razem 3:0. W niedzielę do Garwolina przyjedzie lider MDK Warszawa, który będzie żądny rewanżu za porażkę w stolicy.

10. mecz w sezonie SPS rozegrał wczoraj. Na spotkanie z outsiderem zawodnicy z Garwolina udali się z jasnym celem wywalczenia trzech punktów, podobnie jak to było w pierwszym meczu między tym zespołami. Wtedy podopieczni Jakuba Sokołowskiego wygrali 3:1. Do Wiskitek nasi pojechali bez Piotra Szyćki, Marcina Jakubowskiego. Z powodu urazu palców, jedynie w roli zmiennika występował rozgrywający Paweł Grabowski, którego zastępował Łukasz Trzmielewski.

22 zespoły, 21 duetów i w sumie 270 tancerzy z całej Polski. W sobotę w Garwolinie odbył się Otwarty Mazowiecki Turniej Cheerleaders, który rozpoczął zmagania w ramach Grand Prix Polski Cheerleaders 2014. Zespoły garwolińskiego klubu ?No Name? zwyciężyły w swoich kategoriach.