Pochodzący z Sobolewa Grzegorz Pluta zajął czwarte miejsce turnieju szablistów na wózkach inwalidzkich podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Rio de Janeiro.
Wszystkie pojedynki turnieju były rozgrywane dzisiaj. Polak, na co dzień trenujący w Warszawie, rozpoczął od wygranej z Ukraińcem Antonem Datsko 5:4. W kolejne walce 32-latek uległ Francuzowi Marc-Andre Cratere 4:5. Zwycięstwo z reprezentantem USA Joeyem Brinsonem (5:2) otworzyło Polakowi drogę do fazy pucharowej.
Grzegorz Pluta rywalizację w grupie eliminacyjnej zakończył porażką 1:5 z Włochem Alessio Sarrim. Los skojarzył obu zawodników w ćwierćfinale. Na dłuższym dystansie Polak zrewanżował się szabliście z Półwyspu Apenińskiego, wygrywając 15:13.
Niewiele 32-latkowi z Sobolewa zabrakło do występu w wielkim finale. W decydującym starciu Polak jednym trafieniem uległ Panagiotisowi Traintafyllou z Grecji 14:15.
Mecz o brązowy medal był bratobójczym starciem z Adrianem Castro. Niestety Pluta, obrońca tytułu mistrza paraolimpijskiego z Londynu, wyraźnie przegrał 8:15.
Jutro o brązowy krążek Igrzysk Paraolimpijskich powalczy pochodzący z Zygmuntów (gm. Łaskarzew) tenisista stołowy Piotr Grudzień.
Łukasz Korycki
fot. Polski Komitet Paraolimpijski